Biznes Fakty
Donald Trump naciska na Europę. Wszystko kręci się wokół sztucznej inteligencji
Innym punktem spornym między USA a UE jest kwestia regulacji sztucznej inteligencji. Obejmuje ona bardziej rygorystyczne standardy i kwestie praw autorskich. Temat ten już wypracował formalne ramy.

„Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa wzywa Europę do odrzucenia zestawu przepisów, które wymagałyby od twórców najnowocześniejszej sztucznej inteligencji przestrzegania bardziej rygorystycznych standardów przejrzystości, zarządzania ryzykiem i praw autorskich ” – podaje Bloomberg.
Agencja stwierdza, że była komunikacja z Komisją Europejską w tej sprawie . Dotyczy ona oporu przeciwko Kodeksowi postępowania w sprawie sztucznej inteligencji. Wysłano również list do kilku rządów europejskich.
W odpowiedzi na zapytania Bloomberga rzecznik KE Thomas Regnier potwierdził otrzymanie listu. Kodeks, który jest wciąż w trakcie finalizowania, jest dobrowolną inicjatywą mającą na celu zapewnienie ram dla firm technologicznych, aby mogły przestrzegać unijnej ustawy o sztucznej inteligencji. Naruszenie ustawy o sztucznej inteligencji może skutkować grzywnami w wysokości do 7% rocznych przychodów firmy , ale krytycy twierdzą, że wytyczne wykraczają poza intencję prawa i nakładają nowe, uciążliwe regulacje.
Agencja podkreśla, że Donald Trump i Unia Europejska coraz bardziej się spierają o pozycję UE jako głównego globalnego regulatora cyfrowego. Prezydent potępia unijne przepisy dotyczące technologii i kary, twierdząc, że niesłusznie wymierzone są w amerykańskie firmy.
Kary dla Apple i Meta
Niedawno informowaliśmy, że Apple zostało ukarane karą 570 milionów dolarów, a Meta karą 228 milionów dolarów za naruszenie prawa UE.
Kary nałożono w wyniku rocznego dochodzenia prowadzonego przez Komisję Europejską, organ wykonawczy UE, w celu sprawdzenia, czy firmy te przestrzegają prawa dotyczącego rynku cyfrowego, którego celem jest ułatwienie mniejszym konkurentom dostępu do rynku w starciu z największymi firmami.
Apple zadeklarowało zamiar zakwestionowania grzywny UE. Meta również wyraziła dezaprobatę dla orzeczenia.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło