Biznes Fakty
Wielkie wyzwania przed Leonem XIV. „Powinniśmy odwołać się do nazwy”

Program „Lepsza Polska”
Nowo mianowany papież Leon XIV objął stery Kościoła katolickiego. – Uważam, że powinniśmy nawiązać do imienia papieża, którego wybrał – stwierdził ks. Maciej Biskup podczas programu „Lepsza Polska”. Wspomniał o Ojcu Świętym Leonie XIII, który poprzez encyklikę „Rerum novarum” otwarcie zwrócił się do współczesnego świata po „dziesiątkach lat bardzo ostrożnego stanowiska wobec niego”.
W programie „ Lepsza Polska ” prowadzonym przez Dorotę Gawryluk uczestnicy dyskutowali na temat wyboru nowego papieża Leona XIV i wyzwań, z jakimi przyjdzie mu się zmierzyć w trakcie swojego pontyfikatu.
Jak zauważył Marcin Przeciszewski, prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej, istotny podział w Kościele dotyczy „stosunku do otaczającego świata”. – Pytanie brzmi, czy Kościół powinien się wycofać w obronie przed światem, ponieważ jest on grzeszny, czy też powinien być Kościołem, który wychodzi naprzeciw, angażując się w dialog ze światem – podkreślił.
– Uważam, że powinniśmy nawiązać do imienia papieża, które przyjął. Papież Leon XIII otworzył drzwi wszystkim zmarginalizowanym przez szalejący kapitalizm encykliką „Rerum novarum”, a także zaznaczył chęć zaangażowania się w świat po wielu latach lękliwego podejścia do nowoczesności. Leon XIII był dość postępowy. Warto nawet zauważyć, że bracia Lumière nakręcili film z jego udziałem, a on przyjął tę nowoczesność – wspominał ks. Maciej Biskup .
Błogosławieństwa dla par tej samej płci. „Każdy ma prawo zbliżyć się do Kościoła”
Dorota Gawryluk, prowadząca, zwróciła również uwagę na trwające debaty dotyczące stanowiska Kościoła w sprawie związków homoseksualnych. Zwróciła uwagę, że niemiecki Kościół, między innymi, oczekuje obecnie na odpowiedź w tej sprawie.
– Nauczanie papieża Franciszka było całkowicie ortodoksyjne , określając homoseksualizm jako grzech. (…) Zezwolił na błogosławieństwo dla homoseksualistów, nawet gdy są w związkach, ale wyjaśnił, że nie jest to równoznaczne z błogosławieństwem ich grzesznych związków. Papież Franciszek nie zmienił tego stanowiska i został niesłusznie oskarżony o popieranie małżeństw homoseksualnych – wskazał Marcin Przeciszewski.
– W takim razie, co skłoniło do wprowadzenia takich błogosławieństw? Każdy człowiek ma prawo podejść do kościoła i poprosić księdza o błogosławieństwo, dlaczego miałby przychodzić z partnerem? – argumentowała dr Ewa Czaczkowska z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
WIDEO: Wyzwania dla Leona XIV. „Powinniśmy przywoływać imię Papieża”
– Bezwarunkowa natura miłości, którą wczoraj podkreślał także Leon XIV, polega na tym, że błogosławieństwo Boże nie zależy od moralnego postępowania, ale jest po prostu przejawem hojności Boga – skomentował ks. Maciej Biskup.
– Dodatkowo w Ewangelii jest przypowieść o synu marnotrawnym i miłosiernym ojcu, do którego syn marnotrawny wraca, odwracając się od grzechu i powracając do Boga. To nie jest warunkowe. Podstawowym celem jest prowadzenie jednostek ku Bogu, pielęgnowanie spotkania z Jezusem – dodała dr Ewa Czaczkowska.
– Rolą Kościoła nie jest wyłącznie określanie, co jest grzechem, a co nie, ale ułatwianie spotkania z miłością, która prowadzi do nawrócenia – podsumował Marcin Przeciszewski.
Wyzwania stojące przed nowym papieżem: „Napięcie jest znaczące”
Goście poruszyli także temat zachowania jedności w Kościele .
– Główny konflikt toczy się między nowoczesną, postępową frakcją a konserwatywną, tradycjonalistyczną frakcją, której korzenie sięgają Soboru Watykańskiego II. Jednak ten podział jest prawdziwy, a napięcie jest znaczące . Spór ten nasilił się podczas pontyfikatu papieża Franciszka , pogłębiając podział – zauważyła dr Ewa Czaczkowska.
Według Marcina Przeciszewskiego konflikt ten dotyczy przede wszystkim natury duszpasterstwa. – Papież Franciszek przeprowadził głębokie reformy w Kościele, kierując się duszpasterstwem i uważał, że samo trzymanie się doktryny nie wystarczy (…), ale trzeba wspierać jednostki w ich drodze i wyzwaniach, bo każda sytuacja jest wyjątkowa i nie można jej uogólniać – stwierdził.
Ojciec Maciej Biskup podkreślił, że sama Ewangelia jest inkluzywna. – Jeśli ktoś uważa, że nie można podejść do innych z Ewangelią, jest to sprzeczne z podstawowymi zasadami katolicyzmu. Papież Franciszek chciał nas zapoznać z koncepcją, która ucieleśnia całość. Całość historycznie oznaczała, że kościoły były bardzo zróżnicowane. Kościoły w Aleksandrii, Antiochii, Jerozolimie i Rzymie były dość odrębne w swoich praktykach liturgicznych, nawet w swoich interpretacjach Pisma Świętego – podkreślił.
– Papież, który jest mnichem i należy do międzynarodowej kongregacji, już zmierzył się z wyzwaniami lokalnych kościołów, w tym tych w USA, Ameryce Łacińskiej, Polsce i naszych prowincjach w Niemczech i Holandii. Wydaje mi się, że to doświadczenie może mu pomóc w osiągnięciu lepszego pojednania. Z moich obserwacji i na ile
Źródło