Biznes Fakty
Rosja eksperymentuje z wojną dronów. Bezzałogowe wyrzutnie rakiet, autobus-drona i skrzynia na kółkach.
Rosja testuje naziemne, bezzałogowe wyrzutnie rakiet, maszyny do rozminowywania, poduszkowce kamikaze i „dronobusy” w ramach swoich działań z zakresu robotyki wojennej na Ukrainie. Istnieją również niekonwencjonalne koncepcje, takie jak kołowy kontener przeznaczony do transportu wojsk. Tymczasem Ukraina nie pozostaje bierna i wdraża własne innowacyjne rozwiązania.

- Rosja coraz częściej testuje nowe typy dronów naziemnych w obliczu eskalacji wojny robotów na Ukrainie
- Wśród projektów znajdują się m.in. „dronobus” do transportu dronów światłowodowych i fotel montowany na wózku inwalidzkim.
- Rosjanie chcą „wykładniczo” zwiększyć produkcję dronów bojowych
- Więcej informacji biznesowych znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
Według Business Insider, rosyjscy urzędnicy wyrażają chęć znacznego zwiększenia produkcji naziemnych dronów bojowych. Chociaż Moskwa eksperymentuje z bronią naziemną od samego początku wojny, tego lata pojawiła się szersza gama prymitywnych – a czasem osobliwych – projektów.
Przykładowo, prorosyjskie kanały Telegramu określały zdalnie sterowany, czterokołowy transporter dla jednej osoby mianem drona „szturmowego” Termit, powiązanego z 58. Batalionem Połączonych Sił Gwardii.
Zamiast uzbrojonego, pojazd ten posiada siedzenie dostosowane do potrzeb jednego żołnierza. Jego tylna część może pomieścić broń, żywność i pojemniki z wodą, o czym donosił w środę popularny rosyjski kanał Telegram Military Informant. Należy zauważyć, że ta wersja drona Termit pozostawia żołnierza całkowicie odsłoniętego .
Kod HTML
Inny charakterystyczny typ rosyjskiego drona logistycznego do ataków naziemnych został nagrany przez ukraińskiego drona. Nagranie, udostępnione w niedzielę przez ukraińskiego zwolennika finansowania społecznościowego dronów, Serhija Sternenkę, przedstawia rosyjskie dzieło jako zasadniczo otwarte pudełko na kółkach.
Sternenko wspomniał, że dron naziemny został zniszczony podczas transportu zaopatrzenia w pobliżu linii frontu .
Kod HTML
W czwartek rosyjska strona internetowa poświęcona systemom pancernym i artyleryjskim opublikowała schematy gąsienicowego, bezzałogowego wieloprowadnicowego systemu rakietowego, zdolnego do wystrzelenia 10 pocisków jednocześnie.
Strona internetowa Bvtv.Info podała, że ten naziemny dron został opracowany przez „moskiewską firmę inżynieryjną”. Model ten wydaje się przypominać TOS-1A, radziecki wieloprowadnicowy system rakietowy zamontowany na podwoziu czołgu i obsługiwany przez trzyosobową załogę. Różnica polega na tym, że TOS-1A ma 30 luf, czyli trzy razy więcej niż nowy dron.
Kod HTML
Siły rosyjskie testują również przenoszenie ładunków wybuchowych za pomocą zdalnie sterowanych poduszkowców. Znany rosyjski bloger wojskowy, Two Majors, udostępnił w kwietniu kilka filmów prezentujących drona szturmowego zbudowanego z dwóch poduszkowców.
„Mogą służyć jako pojazdy kamikaze, urządzenia zasłony dymnej, samobieżne jednostki obserwacyjne, a nawet do rozminowywania” – stwierdził kanał Telegram, zachęcając zwolenników do przekazywania takich skuterów rosyjskiej armii.
W maju na innym koncie rosyjskiego kanału Telegram, Victory Drones, pojawiły się zdjęcia podobnych dronów naziemnych wyposażonych w miny przeciwpancerne TM-62.
„Do najważniejszych zalet tych dronów zalicza się stabilność oferowaną przez żyroskopy i przystępną cenę, która pozwala na ich szerokie zastosowanie ” – zauważono.
Kod HTML
Dodatkowo istnieje „Dronobus”. 8 sierpnia rosyjska państwowa agencja informacyjna TASS opublikowała zdjęcia bezzałogowego pojazdu naziemnego pełniącego funkcję statku-matki dla światłowodowych dronów szturmowych. Drony te są odporne na zakłócenia sygnału, ponieważ łączą się z operatorami za pomocą światłowodów. Ten postęp technologiczny stanowił poważne wyzwanie dla ukraińskiej armii.
Agencja TASS określiła go jako Dronobus, który może transportować dwa drony światłowodowe za pomocą 15-kilometrowych kabli.
Kod HTML
Rosyjskie siły zbrojne od lat pracują nad nowymi dronami naziemnymi, w tym nad platformą gąsienicową wyposażoną w przeciwpancerny system rakietowy Kornet, który jedna z jednostek przetestowała w marcu 2023 r.
Powstaje coraz więcej zróżnicowanych projektów, ponieważ Moskwa i Kijów rywalizują o każdą możliwą przewagę w zakresie bezzałogowych pojazdów naziemnych.
W kwietniu rosyjski minister obrony Andriej Biełousow oświadczył, że rosyjskie firmy i organizacje wolontariackie stworzyły „kilkaset naziemnych systemów robotycznych”.