Jak uniknąć jesiennej chandry?

Tutaj lato przekazało pałeczkę jesieni, a wraz z pogodą nasze życie nieco się zmieni. Będziemy kichać, kaszleć, ziewać trochę częściej, a nasz nastrój może się pogorszyć. Zgadza się, i wiele od tego zależy.

Wszyscy wiedzą, że istnieje sposób na zapobieganie przeziębieniom, ale czy da się zapobiec jesiennej apatii? Spróbujmy wspólnie.

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na to, co się je. Zimna pogoda nie jest powodem do rezygnacji z owoców i warzyw, a jedynie do przejścia na bardziej kaloryczne produkty. To jesienią należy jeść jak najwięcej jabłek, winogron, gruszek i innych owoców sezonowych. Niewątpliwie uzupełnienie niedoborów witamin pozytywnie wpłynie na samopoczucie – zarówno fizyczne, jak i psychiczne.

Jeśli naprawdę lubisz tłuste jedzenie i nie potrafisz z niego zrezygnować, nie powinieneś się powstrzymywać. W przeciwnym razie będzie tylko gorzej. Pamiętaj tylko, że wszystko wymaga umiaru i, co najważniejsze, przestrzegania go.

Bardzo ważne jest, aby umieć się zrelaksować. Jednak siedzenie przed telewizorem czy w internecie raczej nie przyniesie Ci takiej przyjemności, jakiej oczekujesz. Zarezerwuj sobie dzień dla siebie i spędź go tak, jak chcesz. Regularne wyjście do pizzerii, do kina czy na zakupy może poprawić Ci nastrój nawet o dziesięć punktów. Jeśli to dla Ciebie drobnostka, to poszukaj emocji w nowym miejscu, mieście lub wykonaj ekstremalny skok – na przykład ze spadochronem lub liną.

Jeśli jesteś domatorem, zanurz się w przytulnej atmosferze z ciepłym kocem, filiżanką kawy lub herbaty i książką. Zmiana aktywności to również odpoczynek. Możesz więc zająć się pracami domowymi, które od dawna chciałeś zrobić, ale odkładałeś na później: posprzątaj szafę, półki, zrób inwentaryzację rzeczy.

Warto również zwrócić uwagę na ludzi, z którymi się komunikujesz. Zadzwoń do starych znajomych, z którymi dawno nie utrzymywałeś kontaktu, a jeszcze lepiej – odwiedź ich. Stare wspomnienia, oglądanie starych zdjęć i wspólne emocje napełnią Twoją duszę ciepłem nawet w najzimniejszą pogodę.

Postaw na kreatywność, zawsze pomaga odwrócić uwagę od niepotrzebnych myśli. Rysuj, twórz, pisz, śpiewaj – rób, co dusza zapragnie. I pamiętaj, że nie ma znaczenia, jaki będzie rezultat. W tej aktywności liczy się sam proces i twoje uczucia.

Jeśli zapełnisz cały swój wolny czas, prawdopodobnie nie będziesz smutny. Możesz więc robić coś pożytecznego, na przykład zapisać się na zaawansowane kursy (najważniejsze, żeby Cię to interesowało) albo znaleźć sobie nową dziedzinę aktywności.

Przeszkadza Ci wiek? Obecnie wiele kursów oferuje kilka grup dostosowanych do różnych kategorii, więc to żaden problem. Ucz się języków obcych, opanuj taniec brzucha, zostań wszechstronnym szefem kuchni lub fryzjerem. Zgodzisz się, że wybór jest całkiem spory.

W rzeczywistości wszyscy wiemy, jak najlepiej wyjść z dołka, ale często brakuje nam bodźca, bodźca z zewnątrz. Głosu, który wyrwałby nas z melancholii i wprawił w pozytywny nastrój. Dlatego życzę Ci, abyś zawsze miał obok siebie osobę, która przełamie wszelką apatię prostą rozmową. A podejmując się czynności, która sprawia Ci radość, sam stajesz się osobą pozytywną.

Pokój i dobroć dla Ciebie i Twojego domu!