Inflacja: GUS publikuje optymistyczne wieści.

Notowania cen produktów i usług w okresie października zyskały 2,8% w porównaniu z rokiem ubiegłym, natomiast w zestawieniu z minionym miesiącem odnotowano wzrost o 0,1% – poinformował Urząd Statystyczny Rzeczypospolitej Polskiej. Wynik ten jest tożsamy z uprzednią, wstępną oceną GUS.

Inflacja w miesiącu październiku osiągnęła poziom 2,8%.

We wrześniu stopa inflacji w kraju wyniosła 2,9% w ujęciu dwunastomiesięcznym. W sierpniu zyskała analogiczny rezultat.

W miesiącu październiku wzrost cen w sektorze usług (5,6% r/r) po raz kolejny okazał się wyższy niż wartość inflacji dóbr (1,7% r/r). Niemniej jednak, biorąc pod uwagę rok do roku, inflacja cen za usługi stopniowo ulega spowolnieniu – we wrześniu wskazała wartość 5,8% r/r, a w sierpniu 6,0%.

Zahamowanie tempa cen usług ma swoje przełożenie w sukcesywnie malejącej inflacji bazowej (we wrześniu i sierpniu ukształtowała się ona na poziomie 3,2% w odniesieniu do 3,3% w lipcu).

GUS przedstawił dane inflacyjne. Obserwuje się osłabienie dynamiki wzrostu

W minionym miesiącu najbardziej podrożały napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe – roczny progres w tej kategorii to 7,0%. Drugą największą dynamiką cechowały się ceny w dziedzinie „Edukacja” (6,2% r/r). Trzeci najwyższy przyrost cen w skali rocznej wystąpił w obszarze „Restauracje i hotele” (5,5%).

Najbardziej w dół zniżkowały ceny w branży transportowej – o 2,3% w skali roku. W ujęciu dwunastomiesięcznym zmniejszyły się również ceny w segmentach „Wyposażenie domu i prowadzenie gospodarstwa domowego” oraz „Odzież i obuwie” (w obu przypadkach o 1,1%).

Narodowy Bank Polski w bieżącej, listopadowej prognozie inflacji i PKB zakłada, iż przeciętna roczna inflacja w 2026 r. zmniejszy się do 2,9% wobec 3,7% szacowanych na ten rok. W 2027 r. inflacja ma spaść jeszcze bardziej – do 2,5%.

„W całym okresie objętym prognozą, czyli w przybliżeniu dwóch lat, inflacja powinna oscylować na poziomie odpowiadającym celowi NBP” – relacjonował podczas listopadowego briefingu szef NBP Adam Glapiński. Ów cel to 2,5% z możliwym odchyleniem o 1 pkt. proc. w górę i w dół, co generuje przedział tolerancji 1,5-3,5%.

Dostrzegłeś coś ważnego? Przekaż fotkę, film lub opisz, co się stało. Użyj naszej Wrzutni

Michał Blus/polsatnews.pl

Źródło