Biznes Fakty
Wyrwanie z otchłani. Pięćdziesięcioro dzieciaków na wolności.
Pięćdziesięciu spośród przeszło trzystu wychowanków uprowadzonych w piątek przez zbrojnych przestępców z katolickiej placówki edukacyjnej w miejscowości Papiri, w regionie Niger, zdołało zbiec i bezpiecznie powrócić do swych domostw – przekazały w niedzielę władze szkoły.
fot. godongphoto / / Shutterstock
Podopieczni w wieku od 10 do 18 lat zbiegli pomiędzy piątkiem i sobotą, powiadomił biskup Bulus Dauwa Yohanna, prezes Stowarzyszenia Chrześcijan Nigerii w regionie Niger oraz posiadacz szkoły. Wedle jego deklaracji sprawcy porwania wciąż przetrzymują 253 uczniów i 12 pedagogów.
Wychowankowie zostali uprowadzeni wraz z nauczycielami przez zbrojnych rabusiów, którzy zaatakowali katolicką szkołę St. Mary's w miejscowości Papiri w północno-środkowej części regionu Niger. Dotychczas żadna formacja nie przypisała sobie odpowiedzialności za uprowadzenia, zaś władze zakomunikowały, iż na ratunek dzieciom wysłano jednostki wojska wsparte przez lokalnych łowców.
Fifty of the 315 children kidnapped by gunmen from a Catholic school in Nigeria's Niger State on Friday have escaped and are believed to have been reunited with their families. https://t.co/gIV8TSmAR8 pic.twitter.com/6vldrrGPSR
— BBC News Africa (@BBCAfrica) November 23, 2025
W niedzielę w Nigerii wolność odzyskało także 38 osób uprowadzonych przez bandytów we wtorek z kościoła w mieście Eruku w regionie Kwara, co obwieścił środkom przekazu gubernator regionu, Abdulrahman Abdulrazak. Nie są znane detale oswobodzenia – wydanym oświadczeniu gubernator powiadomił jedynie, iż doprowadziło do tego „praktyczne podejście prezydenta Bola Tinubu, który osobiście zarządzał usiłowaniami na rzecz oswobodzenia uprowadzonych”.
Nadal nieznane są losy 25 uczniów porwanych we wtorek w sąsiadującym regionie Kebbi, w mieście Maga. Zarówno region Niger, jak i Kebbi zlokalizowane są w północnym obszarze Nigerii, gdzie zbrojne szajki uprowadzają ludzi dla okupu, czyniąc z tej działalności opłacalny interes.
Od najgłośniejszego uprowadzenia 275 uczennic ze szkoły Chibok przez Boko Haram w 2014 r. do tego czasu w Nigerii porwano przeszło 2 tys. uczniów, wynika z udokumentowanych danych upublicznionych przez Amnesty International.
Z Monrovii Tadeusz Brzozowski (PAP)
tebe/ san/
