Zakazać podatku katastralnego czy nie? Karol Nawrocki zmienił zdanie

Karol Nawrocki od tygodni deklaruje, że jest zagorzałym przeciwnikiem podatku katastralnego i chce, aby zakaz jego wprowadzania został zapisany w Konstytucji. Jednak podczas debat prezydenckich i w Latarniku Wyborczym zdawał się łagodzić swoje stanowisko. – Zapowiedź walki z „patologią posiadania kilku mieszkań” stoi w sprzeczności z zakazem podatku katastralnego. „Jeśli konstytucyjnie zablokujemy możliwość opodatkowania wartości nieruchomości, to skuteczna walka z narastaniem dużej liczby mieszkań na wynajem, nawet przy pomocy specjalnego opodatkowania, stanie się praktycznie niemożliwa” – skomentował Piotr Juszczyk, główny konsultant podatkowy w inFakt, w odpowiedzi na pytanie Interii.

Już w marcu Karol Nawrocki aktywnie sprzeciwiał się podatkowi katastralnemu , a nawet domagał się zapisów o jego braku w Konstytucji, co eksperci uważali wówczas za dziwny pomysł, gdyż stanowiłby całkowite naruszenie polskiego porządku prawnego. Nieruchomości będą jedynym majątkiem chronionym przed opodatkowaniem na mocy Konstytucji.

Podczas poniedziałkowej debaty prezydenckiej w Super Express powiedział, że sprzeciwia się podatkowi katastralnemu. Nawrocki został przesłuchany przez Magdalenę Biejat, która zarzuciła mu, że sprzeciwia się takiej decyzji, ale w ankiecie Latarnika Wyborczego wskazał, że jest zwolennikiem wprowadzenia podatku dla właścicieli kilku mieszkań.

Czy rozumiesz, na czym polega Twój program? – zapytał Beyat.

– Jestem przeciwny podatkowi katastralnemu. Wynika to z tego, co mówią mi Polki i Polscy mężczyźni. Polacy obawiają się, że będą musieli płacić podatki od rejestracji gruntów. Rządowa koalicja, której pan jest członkiem, tak zrujnowała finanse państwa, że jeśli pan lub Rafał Trzaskowski zostanie prezydentem, będzie musiała wprowadzić podatek katastralny pod presją innych organizacji międzynarodowych i REIT-ów, bo tę dziurę trzeba będzie załatać – odpowiedział Karol Nawrocki.

Jak zauważył, w przypadku właścicieli kilku mieszkań taki podatek jest możliwy.

– Jeśli chodzi o dużą liczbę mieszkań, o rotację mieszkań czy blokowanie obrotu mieszkań na wolnym rynku, to jest poseł PO o nazwisku Kropywnycki (mam na myśli Roberta Kropywnyckiego z PO), który ma około kilkunastu mieszkań , to taką patologię i blokowanie obrotu mieszkań należy ograniczyć – powiedział Nawrocki.

Zaznaczył, że jako przyszły prezydent, dzięki swojej wrażliwości społecznej, będzie w stanie osiągnąć porozumienie z lewicą w tej sprawie.

W tym sporze Beyat zarzucił Nawrockiemu, że nie wie, o czym mówi, gdyż podatek katastralny od trzeciego mieszkania służy ograniczeniu tej patologii, w której mieszkania są traktowane jako inwestycje, a większość ludzi nie ma trzech czy czterech mieszkań.

W „Latarniku Wyborczym” odpowiadając na pytanie o stosunek do podatku katastralnego wskazał, że osoby posiadające kilka nieruchomości muszą płacić podatek od ich wartości.

„Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej powinna zawierać zasadę, że podatek katastralny od mieszkania, w którym mieszka osoba, nigdy nie będzie pobierany. Dodatkowy podatek powinien dotyczyć tylko właścicieli więcej niż jednego mieszkania i nigdy nie powinien dotyczyć pojedynczego mieszkania, w którym mieszka rodzina. Opodatkowanie może być wprowadzone dla trzeciego i kolejnych mieszkań, jeśli w rodzinie nie ma więcej dzieci, wówczas z podatku zwolnione jest tyle mieszkań, ile jest dzieci w nieruchomości: tak stwierdzono w uzasadnieniu komisji wyborczej.

Zakaz podatku od ksiąg wieczystych zamyka drzwi spekulacjom podatkowym

Eksperci podatkowi podkreślają, że nie można jednocześnie opowiadać się za zakazem podatku i za jego wprowadzeniem w jakiejkolwiek formie.

– Gdyby ochrona przed podatkiem katastralnym była wprost przewidziana w Konstytucji, oznaczałoby to stały zakaz wprowadzania tego rodzaju podatku w przyszłości – bez względu na zmiany warunków ekonomicznych i społecznych. Byłoby to poważnym ograniczeniem swobody ustawodawcy w kształtowaniu systemu podatkowego, co w dłuższej perspektywie mogłoby się okazać po prostu nieodpowiedzialne. Jednocześnie zapowiedź walki z „patologią posiadania kilku mieszkań” stoi w sprzeczności z zakazem podatku katastralnego. „Jeśli konstytucyjnie zablokujemy możliwość opodatkowania wartości nieruchomości, to skuteczna walka z narastaniem dużej liczby wynajmowanych mieszkań, nawet przy pomocy specjalnego opodatkowania, stanie się praktycznie niemożliwa.

Źródło