Mieszkania podrożeją. Specjaliści prognozują powrót zwyżek.

W ostatnim okresie wartości nieruchomości mieszkalnych w Polsce wykazywały stabilizację, a nawet tendencję zniżkową. Przewiduje się, że taka sytuacja utrzyma się do końca bieżącego roku. Analitycy ekonomiczni PKO BP sugerują, że w nadchodzącym roku należy oczekiwać kilkuprocentowych wzrostów cen.

A8e2bfa9de9d10d262c1fad0cf28e76c, Biznes Fakty
Zdjęcie ilustracyjne | Foto: Bartlomiej Magierowski / East News

Spodziewamy się zachowania obecnego stanu na rynku (stabilne ceny) do końca czwartego kwartału 2025 r., lecz w pierwszej połowie 2026 r. możliwa jest poprawa koniunktury i zwyżki cen w zakresie kilku procent” — przewidują specjaliści PKO BP w opracowaniu poświęconym sektorowi nieruchomości, który został udostępniony w poniedziałek.

Zaznaczają, że wspierać to będzie wzmożony popyt na lokale mieszkalne wraz z dalszymi redukcjami stóp procentowych i powiększeniem dochodów, a także ograniczona dostępność mieszkań deweloperskich. Równocześnie implementacja nowych norm technicznych, obciążenia tzw. Ustawy Schronowej czy zwyżkujące ceny terenów budowlanych, gdy ich ilość przy ogólnych planach gminy wg nowych reguł może być mniejsza, będą windować koszty budowy.

Ceny mieszkań. Co o nich zadecyduje?

Uściślają, że czynnikami sprzyjającymi umiarkowanemu wzrostowi popytu są:

  • trzy dotychczasowe obniżki stóp procentowych w roku 2025 i oczekiwania na kolejne
  • większa zdolność kredytowa przy trwającym wzroście zarobków
  • realizacja opóźnionych decyzji o zakupie lokalu po jasnej informacji o odstąpieniu rządu od programu dopłat do kredytów hipotecznych

Po stronie podaży znaczące i nasilające się w kolejnych kwartałach czynniki wzrostu cen to:

  • wzrost cen gruntów pod budownictwo mieszkaniowe związany z możliwością ograniczenia ich puli po uchwaleniu przez gminy planów ogólnych wg nowych wytycznych, jak również potencjalnego zastoju decyzyjnego (gdyby gmina nie zdołała zatwierdzić planu ogólnego do końca czerwca 2026)
  • koszty nowelizacji standardów technicznych
  • wysokie stawki za usługi budowlane
  • prawdopodobny wzrost opłaty od nieruchomości (uprawnienie gminy) w odniesieniu do mieszkań niesprzedanych przez deweloperów
  • koszty tzw. Ustawy Schronowej

Ceny mieszkań. Jest opcja obniżki

Czy ceny rzeczywiście pójdą w górę w nadchodzącym roku? Wiele może się jeszcze wydarzyć.

Nie można odrzucać scenariusza obniżki cen mieszkań, wywołanej gwałtownymi wstrząsami popytowo–podażowymi związanymi z sytuacją geopolityczną. Negatywnie na popyt mieszkaniowy wpływają też zapowiedzi wprowadzenia podatku katastralnego” — czytamy w analizie PKO BP.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *