Decyzja Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy: „Może nie dotrzymać obietnicy”

Ef7c524d2c941651c526f6dfd7114b0a, Biznes Fakty
PAP/EPA/YURI GRIPAS / BASEN

Donald Trump

Donald Trump podjął decyzję o dostarczeniu amerykańskiej broni Ukrainie. Wyznaczył również termin ogłoszenia surowych sankcji wobec Rosji i jej sojuszników. Jak donoszą amerykańskie media, oznacza to całkowitą zmianę stanowiska prezydenta USA w sprawie konfliktu. Niektóre źródła wskazują, że zmiana stanowiska Trumpa może wynikać z „osobistego żalu” do Putina, który jego zdaniem nie darzy go szacunkiem, jakiego się spodziewał.

W poniedziałek Donald Trump powitał w Białym Domu sekretarza generalnego NATO Marka Rutte , gdzie rozmawiali o współpracy mającej na celu zakończenie wojny na Ukrainie . W późniejszym wywiadzie dla mediów prezydent USA oświadczył, że na mocy porozumienia Stany Zjednoczone wyślą broń do Kijowa, a koszty pokryją państwa europejskie .

Wspominając swoje niezadowolenie po rozmowach z Putinem, wspomniał, że nałoży cła na Rosję, jeśli porozumienie pokojowe nie zostanie osiągnięte w ciągu 50 dni. Oczekuje się, że wysokie cła, sięgające nawet 100 procent, zostaną również rozciągnięte na kraje współpracujące z Moskwą.

Reakcje mediów na działania Trumpa

Amerykańskie media opisują to jako istotną zmianę w podejściu Trumpa do Ukrainy i Rosji. „Washington Post” nazwał to największą demonstracją poparcia dla Kijowa od początku wojny. Publikacja zauważyła, że przed poniedziałkiem prezydent USA wahał się z ostatecznym oświadczeniem w sprawie otwarcia arsenału dla Kijowa , a realizacja proponowanego planu mogłaby wzmocnić pozycję sił ukraińskich.

Tymczasem „Wall Street Journal” doniósł, że Trump, po raz pierwszy od objęcia urzędu w styczniu , podjął bezpośrednie działania w odpowiedzi na agresję Putina. „ Całkowity zwrot ” – podkreślił „New York Times”. Jednak redakcja „New York Timesa” ma poważne obawy co do trwałości tej nowej polityki.

„New York Times” wyraża wątpliwości co do determinacji Trumpa. Możliwe, że się wycofa.

Trump „ wydaje się być motywowany osobistymi pretensjami ” – donosił „New York Times”. Gazeta zwróciła uwagę na pogorszenie relacji amerykańskiego przywódcy z Władimirem Putinem i spekulowała, że może to nie być zgodne z jego oczekiwaniami. Trump podziwiał stanowczość Putina i uważał, że to uczucie jest wzajemne , zauważyli dziennikarze.

Jednak wraz ze wzrostem wrogości wobec Putina, przepaść między Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim maleje , sugeruje „WP”. Publikacja zauważa, że w poniedziałek Trump mówił o Ukraińcach z większą empatią niż wcześniej i podkreślał ich niezwykłą odwagę w walce. Wyraźnie jednak zaznaczył, że to nie jego konflikt. „ To nie jest wojna Trumpa. To wojna Bidena. To wojna Demokratów ” – oświadczył prezydent. Z kolei „The New York Times” uważa, że prezydent chce uniknąć postrzegania go jako bezpośredniego uczestnika konfliktu.

WSJ zauważa również, że Waszyngton zwiększa presję na Moskwę, ale Putin może ignorować Trumpa . Gazeta wspomina, że Trump ostrzegł Rosję przed podjęciem zdecydowanych kroków, jeśli odmówi ona dążenia do pokoju. Niemniej jednak sugeruje, że istnieje ryzyko, że prezydent USA przedłuży 50-dniowy okres zawieszenia broni.

Według „New York Timesa” sami Rosjanie nie są przekonani, że Trump utrzyma swoje obecne stanowisko przez dłuższy czas. Po poniedziałkowych wypowiedziach prezydenta USA, giełda w Moskwie wzrosła o 2,5% , co może sygnalizować ulgę inwestorów, że sankcje nie są nieuchronne.

Trump: Jeszcze nie skończyłem z Putinem

W wywiadzie dla BBC prezydent USA Donald Trump wyraził rozczarowanie rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, ale stwierdził, że nie zamierza zakończyć z nim współpracy. Stacja przeprowadziła ekskluzywną rozmowę telefoniczną z Trumpem, poruszając różne tematy, i poinformowała o niej we wtorek.

Trump podkreślił, że miał cztery błędne założenia co do sfinalizowania porozumienia z Rosją. Dodał, że mimo to kontynuował negocjacje z Putinem. „ Jestem nim rozczarowany, ale nie skończyłem z nim współpracy ” – miał powiedzieć. Zapytany o to, czy ufa Putinowi, odpowiedział: „Prawie nikomu nie ufam”.

WIDEO: „Nowy sojusz zamiast NATO”. Rosyjski pisarz apeluje do Europy

Patryk Idziak / polsatnews.pl / PAP

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *