Biznes Fakty
Do kogo zwrócił się premier? W „Debacie Gozdyry” dyskusja o głośnym wpisie
Program "Debata Gozdyry"
– Donald Tusk odnosił się od całej koalicji – powiedziała Karolina Pawliczak z PO zapytana o krytyczny wpis premiera. Dodała, że nie uważa go za awanturę. Marcin Kulasek z Lewicy przyznał, że nie wszystko idzie tak szybko, jak robił to PiS. Do wpisu odniósł się też Krzysztof Mulawa z Konfederacji. – Zadajmy pytanie, czego chcą Polacy. Rozliczenia nie będą na pierwszym miejscu – powiedział.
– Donald Tusk odnosił się do całej koalicji – powiedziała Karolina Pawliczak z PO w „Debacie Gozdyry” o środowym wpisie premiera, w którym skrytykował obóz rządzący.
Prowadząca Agnieszka Gozdyra dopytała posłankę o kogo dokładnie może chodzić. – W sprawie uchylenia immunitetu Jarosława Kaczyńskiego są sygnały, że Polska 2050 zagłosuje przeciw. Jest to dosyć symboliczne – odpowiedziała Pawliczak. – Ja uważam, że w każdej sprawie powinniśmy być równi wobec prawa – dodała.
Posłanka stwierdziła, że nie uważa wpisu za awanturę w koalicji. – To jest wymiana poglądów i zdań. I też przypomnienie o zobowiązaniach – podkreśliła Pawliczak.
WIDEO: Do kogo zwrócił się premier? W „Debacie Gozdyry” dyskusja o głośnym wpisie
Politycy o wpisie Tuska. „Nie wszystko idzie tak szybko, jak robił to PiS”
Marcin Kulasek z Lewicy przekazał, że koalicję tworzą cztery rożne partie. – One dojdą w końcu do porozumienia. Liderzy rozmawiają ze sobą. Choć każdy szedł ze swoim programem – dodał.
Polityk zaznaczył, że społeczeństwo chce rozliczeń. – Myśmy to obiecali. Nie wszystko idzie tak szybko, jak robił to PiS i Zbigniew Ziobro, który łamał prawo – przekazał.
Agnieszka Ścigaj z Prawa i Sprawiedliwości powiedziała, że PiS przygląda się teraz temu, jak się robi zemstę.
– Reforma sprawiedliwości ministra Zbigniewa Ziobry nie poszła tak, jak powinna – przyznała posłanka. – Trzeba było ją tak przeprowadzić, aby to ludzie odczuli – zaznaczyła.
Rozliczenia PiS. „Przewodnicząca Sroka fatalnie prowadzi komisję ds. Pegasusa”
Do wpisu Tuska odniósł się także Krzysztof Mulawa z Konfederacji. – Zadajmy pytanie, czego chcą Polacy. Rozliczenia na pewno nie będą na pierwszym miejscu. Co innego, gdyby zadać pytanie o bezpieczeństwo albo niższe rachunki – zaznaczył.
Gozdyra zapytała, czy to prawda, że Tusk jest niezadowolony z prac komisji, w szczególności tej ds. Pegasusa. – Tego nie wiem. Niektóre komisje już przedstawiły swoje raporty. Mam nadzieję, że i ta zmierza do końca – odpowiedziała Pawliczak.
– Myślę, że nie można tak indywidualnie patrzeć na przewodniczącą Magdalenę Srokę. Wszyscy składają się na wyniki komisji. Nie mam do niej większych uwag. Oceniać będziemy po raporcie – dodała.
– Pani Sroka fatalnie prowadzi tę komisję – powiedział Mulawa. – Były szef ABW Piotr Pogonowski na przesłuchaniu ją zaorał. I pani przyznałby mi rację, gdybyśmy rozmawiali na korytarzu – poseł zwrócił się do Pawliczak.
Tusk krytycznie o obozie rządzącym. „Nie wszyscy zrozumieli”
Donald Tusk opublikował wpis w mediach społecznościowych w środę. Szef rządu odwołał się w nim do jednej z obietnic wyborczych z zeszłorocznej kampanii.
„Rozliczanie PiS postępuje wolniej, bo nie wszyscy w Koalicji zrozumieli, że bez rozliczenia nie będzie naprawy Rzeczpospolitej” – przekazał. Dodał, że „jeśli się wreszcie nie ogarną, sami zostaną przez ludzi rozliczeni”.
Szef rządu odniósł się w ten sposób do medialnych informacji o irytacji części polityków rządzącej koalicji. Chodziło o głosy mówiące o zbyt opieszałych działaniach.
Wpis Donalda Tuska wzbudził serię komentarzy – m.in. szefowa parlamentarnego klubu Lewicy Anna Maria Żukowska napisała w odpowiedzi na X, że „premier zrzuca winę, ale na kogo, to nie powie”.
W komentarzu pod zamieszczonym przez premiera wpisem zapytała: „Kto konkretnie nie zrozumiał i nie spełnia oczekiwań społecznych oraz Pańskich w tym zakresie? Proszę nie odnosić się tak enigmatycznie do wszystkich formacji koalicji rządzącej, to niesprawiedliwe i mącące. Zatem: czyja to jest wina?”.
Do słów premiera odniósł się także marszałek Sejmu Szymon Hołownia. „Niektórzy uważają, że karanie mandatem za zdejmowanie tabliczek to „rozliczenia”. Trzeba wreszcie oskarżyć i skazać tych, którzy ukradli ludziom pieniądze. Popełnili poważne przestępstwa” – napisał. Dodał również, że „ludzie czekają na sprawiedliwość, nie na teatr i zemstę”.
WIDEO: W południe zawyły policyjne syreny. Było je słychać w całym kraju
Michał Blus / Polsatnews.pl
Źródło