„Ludzkość otworzyła puszkę Pandory”. Szef ONZ wskazał zagrożenia dla świata

Gwałtowne konflikty, szalejące nierówności, kryzys klimatyczny i wymykająca się spod kontroli technologia – to cztery czynniki, które według sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa najbardziej zagrażają ludzkości. – Nasze działania – lub zaniechania – uwolniły współczesną puszkę Pandory – dodał podczas środowego przemówienia do Zgromadzenia Ogólnego.

Szef ONZ Antonio Guterres ostrzegł, że ludzkość otworzyła „puszkę Pandory”, która może zagrozić „naszemu istnieniu”. Jego zdaniem organizacja, której przewodzi, stanęła w obliczu „bezprecedensowych kryzysów i polaryzacji„. Jak podaje agencja AFP, Portugalczyk wyróżnił cztery niebezpieczne zjawiska, które stanowią zagrożenie ludzkości. 

Guterres wskazał na „gwałtowne konflikty, szalejące nierówności, kryzys klimatyczny i wymykający się spod kontroli rozwój technologii„.

Sekretarz generalny ONZ: „Świat pełen zawirowań i poważnej niepewności”

Według niego, to co dzieje się na świecie sprawiło, że ONZ stoi w obliczu „jednych z najgorszych kryzysów w swojej historii”. 

Jak podaje AFP, powrót prezydenta elekta USA Donalda Trumpa do Białego Domu może jeszcze bardziej skomplikować agendę Guterresa.

Sekretarz wskazał też na pozytywy – zawieszenie broni w Libanie i tempo rozwoju energii odnawialnej. Jednocześnie podkreślił brak stabilizacji w wymiarze globalnym.

– Nie miejmy złudzeń: to świat pełen zawirowań i poważnej niepewności – powiedział. 

– Konflikty mnożą się, stają się coraz bardziej chaotyczne i śmiercionośne. Pogłębiające się podziały geopolityczne i brak zaufania dolewają oliwy do ognia. Zagrożenie nuklearne jest najwyższe od dziesięcioleci – wymieniał. 

Guterres powiedział, że „spektrum praw człowieka jest nieustannie atakowane”. Dodał, że seryjnie naruszane są prawo międzynarodowe, humanitarne i Karta Narodów Zjednoczonych.

Zmiany klimatyczne. Guterres zapowiedział nową konferencję

Szef ONZ wskazał też na zagrożenia naturalne, w tym ostatnie pożary wokół Los Angeles. 

Zapowiedział również nową konferencję w sprawie zmian klimatu, która ma się odbyć przed kolejnymi rozmowami klimatycznymi COP w brazylijskim Belem, które mają się odbyć w listopadzie tego roku. 

– Zwołamy specjalne wydarzenie, aby podsumować plany wszystkich krajów, naciskać na podjęcie działań w celu utrzymania 1,5 (stopnia ocieplenia w stosunku do poziomu sprzed epoki przemysłowej) w zasięgu ręki i zapewnić sprawiedliwość klimatyczną – tłumaczył. 

WIDEO: Donald Trump chce kupić Grenlandię. Lokalni politycy cieszą się z rozgłosu

Artur Pokorski / ap/pbi / Polsatnews.pl

Źródło