Nowe fakty w sprawie Andrzeja Poczobuta. Władze nasilają represje.

Andrzej Poczobut został zatrzymany w 2021 roku

Andrzej Poczobut raz jeszcze powrócił do odosobnionej celi. Publicysta i jeniec polityczny znajduje się w białoruskiej kolonii karnej o wzmożonym reżimie. Informacje upubliczniło Białoruskie Zrzeszenie Dziennikarzy, opierając się na swoich źródłach.

Zgodnie z relacjami reporterów, Andrzej Poczobut został osadzony w izolacji już 23 sierpnia i pozostanie w niej przez kolejne sześć miesięcy – aż do lutego 2026 roku. Nie ma wszakże pewności, czy faktycznie jest on nieustannie przetrzymywany w jednoosobowej celi.

Ostatni kontakt z Poczobutem miał miejsce 23 września, kiedy to spotkała się z nim przewodnicząca nieuznawanego przez białoruskie władze Związku Polaków na Białorusi, Andżelika Borys. Zakomunikowała, iż ma on kłopoty ze zdrowiem i znacznie stracił na wadze. Wtedy nie było wieści o osadzeniu Poczobuta w izolatce.

Andrzej Poczobut w izolatce. Zatrzymano go w 2021 roku 

„Andrzej wszystkich gorąco pozdrawia, bliskich i dalekich, czuje się mentalnie dobrze, medykamenty dostaje, dziękuje wszystkim za pamięć” – oznajmiła wówczas Borys.

Andrzej Poczobut, redaktor i działacz polskiej mniejszości na Białorusi został pojmany w marcu 2021 roku, a następnie 8 lutego 2023 roku uznany winnym za „aktywność zagrażającą interesom państwa” (m.in. za określenie agresją inwazji ZSRR na Polskę w 1939 roku oraz za materiały dokumentujące protesty w 2020 roku) na osiem lat obozu karnego o zaostrzonym rygorze. Jest osadzony w łagrze w Nowopołocku.

Polska żąda od władz Białorusi zwolnienia Poczobuta i pozostałych więźniów politycznych. 

Ujrzałeś coś istotnego? Prześlij foto, wideo lub opisz, co zaszło. Użyj naszej Wrzutni

WIDEO: Hamas uwolni zakładników. "Nie każde ciało uda się odzyskać"

Jakub Pogorzelski/jp/polsatnews.pl/PAP