Spór o potencjał militarny Europy. „Dama opowiada bajki”

Debata na temat potencjału militarnego Europy w studiu programowym „Śniadanie Rymanowskiego”.

– Pani Senator, to, co Pani przekazuje, to tylko bajki – zauważyła szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Paprocka, zwracając się do senator Nowej Lewicy Anny Górskiej, która twierdzi, że Europa dysponuje potencjałem militarnym „równoważnym” potencjałowi USA. Po jej wystąpieniu w studiu „Śniadanie Rymanowskiego” rozgorzała ożywiona dyskusja.

Bogdan Rymanowski rozpoczął program od omówienia działań administracji Donalda Trumpa, które mogą zwiastować istotne zmiany w stosunkach międzynarodowych.

Zmiana w polityce USA: „Historyczna zmiana. Wszystko jest inne”

Jak zauważył Paweł Kowal z KO, jesteśmy świadkami „oczywistej zmiany”, która doprowadzi do zmniejszenia amerykańskiego zaangażowania w Europie. – Ich celem jest odizolowanie Rosji od Chin. To są konkretne realia, ponieważ nie ma sensu odnosić się do każdego oświadczenia (Trump – red.) ani angażować się w niepotrzebne debaty, ponieważ naszą odpowiedzialnością jest ochrona polskiej racji stanu, a mianowicie znalezienie wykonalnego rozwiązania w tych burzliwych czasach – wyjaśnił.

Podkreślił znaczenie zabezpieczenia funduszy na obronność, zagwarantowania skutecznej ochrony granic, utrzymania silnych więzi ze Stanami Zjednoczonymi i mobilizowania Europy do zwiększenia produkcji zbrojeniowej i przemysłowej.

Kowal wyraził optymizm, że w przyszłości dojdzie do nowego „porozumienia” między USA a UE , w którym Europa wyjdzie z tego silniejsza i traktowana jako prawdziwy partner. – Jednak zanim to nastąpi , staną przed nami wyzwania , które wymagają znacznej synergii w Polsce, silnego konsensusu narodowego – podkreślił, dodając, że „ zmiana w Stanach jest rzeczywiście historyczna ”. – Nigdy tak nie było od 1989 roku – podsumowując. Wszystko się zmieniło – zakończył.

Sojusze Polski. Które: Powstały dwie ścieżki

Europoseł PiS Patryk Jaki odniósł się do jednego z warunków podkreślonych przez swojego poprzednika, a mianowicie utrzymywania dobrych relacji ze Stanami Zjednoczonymi. – Moim zdaniem będzie to spore wyzwanie pod rządami tego rządu, który codziennie zalewa Donalda Trumpa falą wrogości – zauważył.

Opisał mobilizację w Europie jako „przyspieszenie w proponowaniu wystąpień”. Wyjaśnił, że w Polsce „wyłaniają się dwie ścieżki” na wypadek agresji ze strony Rosji. – Jedną ścieżką jest ta, którą opowiada się obecny rząd, czyli konsolidacja wokół Niemiec i UE , a drugą – o której ciągle rozmawiamy – jest konsolidacja transatlantycka , czyli współpraca z USA – zauważył Jaki.

– Nie mogę zagwarantować, że Stany Zjednoczone pomogą nam w przyszłości , ale jestem świadomy, że w porównaniu z Niemcami i UE, dysponują one zasobami, które mogą nam pomóc. (…) NATO to w istocie Stany Zjednoczone – wyjaśnił.

Zdolności militarne Europy: „Chyba żartujesz”

Anna Górska z Nowej Lewicy twierdzi, że wzmocnienie współpracy wojskowej na szczeblu europejskim jest kluczowe. Nie zgadza się z twierdzeniem, że NATO opiera się niemal wyłącznie na amerykańskim potencjale militarnym. – Kiedy oceniamy potencjał Europy, w tym liczbę żołnierzy, uzbrojenie i zdolności produkcyjne, to jesteśmy siłą porównywalną ze Stanami Zjednoczonymi – oceniła.

– Pan chyba żartuje – odparł Jaki. – Panie senatorze, to są naprawdę absurdalne twierdzenia – wtrącił się Konrad Berkowicz z Konfederacji.

Do wypowiedzi Górskiej odniosła się również Małgorzata Paprocka, szefowa Kancelarii Prezydenta RP. – Pani Senator, to co pani mówi, to są zwykłe bajki – stwierdziła.

– Wpływ NATO bez Stanów Zjednoczonych jest praktycznie nieistniejący . Te prezentacje, wszystkie tweety i konferencje odbywające się w Europie dzisiaj odzwierciedlają odległą przyszłość – zauważyła.

Wezwała senatora Lewicy, by „rozważył fakty”. Powołała się na kwotę 800 mld euro przeznaczoną na pożyczki zbrojeniowe w całej Europie. – Gdy weźmiemy pod uwagę liczbę państw członkowskich, to jest to nieco ponad 5 mld euro na państwo . Obecnie inwestujemy 180 mln euro; o jakich kwotach mówimy? – pytała Paprocka. Dodała, że „ pozycjonowanie Europy w opozycji do USA nas osłabia ”.

„Powiedzieli Zełenskiemu, że czas wrócić do Trumpa”

Konrad Berkowicz odniósł się też do wypowiedzi Górskiej odnośnie siły militarnej Europy. – Ta Europa, która ma mieć siłę i potencjał na miarę USA, może dać Zełenskiemu mniej niż 2,5 mld euro, i nie będą one pochodziły ze zbiórki pieniędzy, a z odsetek od zamrożonych rosyjskich aktywów – podkreślił.

– Wszyscy twierdzili, że nie są w stanie pomóc Ukrainie i doradzali Zełenskiemu, że nadszedł czas, aby wrócić do Trumpa. Niestety, odzwierciedla to rzeczywistość potęgi Europy – powiedział

Źródło