Strefa Gazy po wojnie: media odkrywają plan Trumpa

Prezydent USA Donald Trump

Administracja Trumpa przedstawiła strategię dotyczącą przyszłości Strefy Gazy po konflikcie, proponując „dobrowolną” relokację wszystkich mieszkańców i przekazanie całego regionu pod amerykańskie rządy na co najmniej 10 lat, jak donosi „Washington Post”. Stanowi to wariant wizji ujawnionej w lutym, której celem jest przekształcenie regionu w „Bliskowschodnią Riwierę”.

Plan zakłada, że cała populacja tego regionu, szacowana na około 2,1 miliona, zostanie przesiedlona do innych krajów lub wyznaczonych stref bezpieczeństwa w Strefie Gazy „przynajmniej” na okres niezbędny do odbudowy tego obszaru.

Terytorium Palestyny ma zostać objęte administracją USA na co najmniej 10 lat. W tym czasie powstanie centrum gospodarcze i turystyczne , kładące nacisk na nowoczesne technologie, w tym na rozwój pojazdów autonomicznych.

Odbudowa Strefy Gazy: miliardy inwestycji

Właściciele nieruchomości w Strefie Gazy otrzymają „tokeny cyfrowe” , które będą mogli wykorzystać w celu ułatwienia sobie zamieszkania w nowej lokalizacji lub zakupu mieszkania w jednym z sześciu do ośmiu „inteligentnych miast” zbudowanych na terytorium palestyńskim.

Plan, przedstawiony przez „Washington Post”, zakłada, że każdy Palestyńczyk, który zdecyduje się opuścić Strefę Gazy, otrzyma 5000 dolarów, a także dotowane zakwaterowanie na cztery lata i roczne wyżywienie. Zgodnie z dokumentem, takie rozwiązanie oznaczałoby o 23 000 dolarów mniej na osobę niż zapewnienie zakwaterowania i wyżywienia w Strefie Gazy.

Całą inicjatywę nazwano „Gaza Reconstitution, Economic Acceleration and Transformation Trust lub GREAT Trust”.

Według gazety, projekt stworzyli ludzie powiązani ze wspieraną przez Izrael i USA Fundacją Humanitarną dla Gazy (GHF) , kontrowersyjną jednostką, która przejęła część dystrybucji pomocy żywnościowej na terytorium palestyńskim.

Biały Dom i Departament Stanu nie odpowiedziały na prośbę „The Washington Post” o komentarz.

Gazeta zauważyła ponadto, że propozycja przewiduje inwestycję w wysokości 100 miliardów dolarów, pochodzącą z kapitału prywatnego, co ma przynieść czterokrotny zwrot po 10 latach.

Oświadczenia Trumpa i globalna krytyka

Pierwotne oświadczenie Trumpa z lutego, które było już kilkakrotnie zmieniane, dotyczące przejęcia kontroli nad Strefą Gazy spotkało się z ostrą reakcją wielu państw na całym świecie, w tym tych, które, zdaniem prezydenta USA, mogłyby być skłonne przyjąć mieszkańców Gazy.

Narody arabskie opracowały własny plan odbudowy Strefy Gazy bez konieczności wysiedlania jej mieszkańców. Plan ten zakłada ustanowienie tam administracji palestyńskiej i docelowo przywrócenie rządów Autonomii Palestyńskiej.

Rząd Izraela nie przedstawił jeszcze konkretnego planu działania dotyczącego przyszłości tego terytorium , ale wykluczył Hamas i Autonomię Palestyńską z udziału w powojennej administracji. Politycy skrajnej prawicy opowiadają się za stałą okupacją Strefy Gazy i odbudową osiedli żydowskich na tym obszarze.

Strefa Gazy została niemal całkowicie zdewastowana w wyniku trwającego prawie dwa lata konfliktu między Izraelem a Hamasem . Raport ONZ z lipca wskazał, że około 78 procent wszystkich budynków zostało zniszczonych lub uszkodzonych.

WIDEO: Powitanie Aleksandra Łukaszenki w Chinach

Artur Pokorski /polsatnews.pl/PAP

Źródło