Biznes Fakty
„Wymagają natychmiastowej pomocy”. Zełenski o kolejnym etapie wymiany więźniów

Ukraińscy jeńcy wojenni wracają z niewoli
„Kontynuujemy sprowadzanie naszych ludzi z powrotem (…) wszyscy potrzebują opieki medycznej” – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, ogłaszając pomyślną drugą fazę wymiany więźniów. Wspomniał, że takie wysiłki będą kontynuowane.
Wymiana więźniów między Rosją a Ukrainą jest obecnie w toku. Delegaci obu krajów osiągnęli porozumienie w sprawie tej operacji wcześniej podczas dyskusji w Stambule.
Zełenski: Postępujemy w wymianie więźniów
„Pracujemy nad powrotem naszych ludzi, tak jak uzgodniliśmy ( z Rosją, podczas negocjacji – red.) w Stambule. Dzisiaj rozpoczyna się początkowa faza powrotu naszych ciężko rannych i rannych żołnierzy z rosyjskiego aresztu. Wszyscy potrzebują pilnej pomocy medycznej. To znaczący gest humanitarny” – napisał Zełenski na platformie X.
„ Przewiduje się, że obie strony będą kontynuować wymianę więźniów . Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zlokalizować i odzyskać każdego, kto pozostaje w areszcie. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy pomagają w tych działaniach” – dodał.
Zaledwie dzień wcześniej, w poniedziałek, Moskwa i Kijów wymieniły jeńców wojennych poniżej 25 roku życia.
Wymiana rannych i młodych żołnierzy, która rozpoczęła się 9 czerwca, ma się odbyć w kilku etapach w ciągu najbliższych dni. Ukraińscy urzędnicy nie ujawnili jeszcze całkowitej liczby zaangażowanych osób.
Ukraina. Kobiety czekające na bliskich przed szpitalami
W międzyczasie setki kobiet, wiele z nich z dziećmi, czuwa przed szpitalami na północy Ukrainy, oczekując powrotu mężczyzn , którzy wracają do domów po wymianie więźniów z Rosją. Widząc uwolnione osoby, błagają je, aby obejrzały zdjęcia swoich mężów i synów, którzy zaginęli w konflikcie, szukając potwierdzenia, że przeżyli.
– To nie rozpacz. Przychodzi, gdy trzeba pochować osobę, którą się kocha. I nadal mam nadzieję, że mój mąż nie umarł, że się z nim spotkam – powiedziała reporterom Natalia, która przejechała setki kilometrów, by zaprezentować portret swojego męża z Zaporoża. Zniknął bez śladu trzy miesiące temu na froncie pod Pokrowskiem w obwodzie donieckim.
– To jest tylko faza początkowa, a będzie ich jeszcze kilka. Gdy wszystkie zostaną ukończone, będziemy mogli podać wszystkie liczby dotyczące tej wymiany. Na razie trwają dyskusje, a wymiana jest w toku. To tylko mała część naszych ludzi, których udało nam się odzyskać – wyjaśnił Petro Yatsenko z ukraińskiego sztabu koordynacyjnego ds. jeńców wojennych.
WIDEO: Przełom w sprawie Izabeli Zabłockiej. Policja zatrzymała pięć osób

Mateusz Balcerek / ar / Polsatnews/pap
Źródło