Zamieszanie wokół mediacji Rosja-Ukraina: wyjaśnia rzeczniczka Departamentu Stanu

B99696d9dac3901a6034e88c1fc6b9f2, Biznes Fakty
AP/Rod Lamkey

Rzeczniczka Departamentu Stanu Tammy Bruce

W piątek rzeczniczka Departamentu Stanu Tammy Bruce odrzuciła medialne doniesienia, że oświadczyła, że USA zaprzestaną mediacji w rozmowach między Rosją a Ukrainą. Wyjaśniła, że po prostu powtórzyła poprzednie stanowisko, ostrzegając, że takie wycofanie może nastąpić, jeśli negocjacje nie przyniosą rezultatów.

„Krąży wiele dezinformacji. Oto ukraiński rzecznik, który przedstawia kontekst moich komentarzy. Nasze stanowisko pozostaje niezmienne w kwestii konieczności osiągnięcia przez strony namacalnego postępu ” – stwierdził Bruce na platformie X, odnosząc się do uwagi rzecznika ukraińskiego MSZ Heorhija Tykhy , który kontekstualizował jej wypowiedzi.

„Właśnie skontaktowałem się z rzeczniczką Departamentu Stanu USA Tammy Bruce . Potwierdziliśmy, że jej uwagi dotyczące roli USA jako mediatora zostały złożone w świetle podobnego oświadczenia, które wydała wcześniej w tym tygodniu: „Jeśli nie będzie postępu, wycofamy się z roli mediatora”. Nie był to nowy punkt widzenia, ale raczej powtórzenie tego, o czym wcześniej wspomniał sekretarz stanu USA” – napisał Tychyj na platformie X.

Stany Zjednoczone podtrzymują swoje zaangażowanie w mediację, jak wyjaśnił rzecznik Departamentu Stanu

W piątek kilka mediów podało, że Bruce podczas czwartkowej konferencji prasowej oświadczył, że Stany Zjednoczone zaprzestaną pełnienia roli mediatora w rozmowach z Rosją i Ukrainą, twierdząc, że obie strony powinny niezależnie dojść do porozumienia.

Zapis konferencji prasowej udostępniony na stronie internetowej Departamentu Stanu wskazywał, że zapytana o sankcje wobec Rosji, Tammy Bruce odpowiedziała: „(…) sposób, w jaki się do tego przyczynimy, będzie ewoluował, ponieważ nie będziemy pełnić roli mediatorów. (…) To właśnie wskazałam we wtorek (…) – niewątpliwie będziemy kontynuować nasze zaangażowanie i pomagać w każdy możliwy sposób . Nie będziemy jednak podróżować po całym świecie bez zastrzeżeń, aby mediować na spotkaniach; jest to teraz sprawa dla obu stron i nadszedł czas, aby wystąpiły z konkretnymi propozycjami rozwiązania tego konfliktu”.

Chociaż komentarze Bruce'a wyrwane z kontekstu można interpretować jako całkowite wycofanie się z mediacji, kontekst towarzyszący jej wypowiedziom — w tym wcześniejsze oświadczenia podczas tego samego briefingu — sugeruje, że powtarzała wtorkowe ostrzeżenie Sekretarza Stanu Marca Rubio.

„Ukraina i Rosja muszą przedstawić konkretne propozycje”

Rozważając komentarze Rubia z wtorku, zauważyła: „Dotarliśmy do punktu, w którym obie strony (Ukraina i Rosja) muszą przedstawić konkretne propozycje rozwiązania tego konfliktu. Następne kroki – to decyzja, która teraz należy do prezydenta. Jeśli nie będzie postępu, zakończymy naszą rolę mediatorów w tym procesie”.

W czwartek wieczorem, podczas wywiadu dla Fox News, Rubio przedstawił tę kwestię w podobny sposób. Podkreślił, że stanowiska Ukrainy i Rosji w negocjacjach „są nieco rozbieżne” i że może nadejść moment, w którym „prezydent będzie musiał określić, ile jeszcze czasu na najwyższych szczeblach naszego rządu poświęcić” negocjacjom. Podkreślił jednak, że decyzja w tej sprawie ostatecznie należy do prezydenta.

WIDEO: Rumunia powtarza wybory. Rozpoczęło się głosowanie

Artur Pokorski / Polsatnews.pl / PAP

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *