Tak AI podgrzewa basen olimpijski. Recykling ciepła w praktyce

Ogromne centrum danych zlokalizowane w Paryżu służy nie tylko do szkolenia sztucznej inteligencji i przetwarzania milionów zapytań w chmurze. Z zewnątrz to niepozorny budynek, ale wewnątrz kryje się infrastruktura o wartości setek milionów dolarów. Takie centra danych wytwarzają ogromne ilości ciepła i teraz, jak się okazuje, część tego ciepła znalazła ciekawe zastosowanie.

E98adc76d537c5e9efdbce63a88795cb, Biznes Fakty
Centrum danych PA10 w Paryżu podgrzewa m.in. wodę w Olympic Aquatic Centre | Foto: PARIS 2024/SIPA/SIPA / East News
  • Centrum danych PA10 w Paryżu, należące do firmy Equinix, wykorzystuje ciepło generowane przez serwery do ogrzewania basenu olimpijskiego
  • Projekt recyklingu ciepła pozwala na efektywne wykorzystanie energii, zmniejszając zapotrzebowanie na dodatkowe źródła
  • Mimo korzyści krytycy podkreślają, że takie inicjatywy mogą odwracać uwagę od większych problemów środowiskowych związanych z rozwojem sztucznej inteligencji
  • Equinix twierdzi, że centrum danych PA10 jest zasilane w 100 proc. energią odnawialną, przyczyniając się do celów zrównoważonego rozwoju UE
  • Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl

Recykling ciepła. Tak można w skrócie wyjaśnić to, na co zdecydowało się centrum danych w Paryżu. Nazywa się PA10 i choć zlokalizowane we Francji, w rzeczywistości należy do amerykańskiej firmy Equinix. Całość została oddana do użytku stosunkowo niedawno, na początku tego roku. Ciepło generowane przez mnóstwo serwerów, przynajmniej częściowo, trafia — jak się okazuje — do Olimpijskiego Centrum Wodnego. Tak, data center służące do trenowania modeli językowych AI i realizacji innych projektów technologicznych, zapewnia też ogrzewanie. Kiedy więc zawodnicy zdobywają olimpijskie medale, często nie zdają sobie sprawy, że pływają w wodzie podgrzewanej przez maszyny wyposażone w superdrogie procesory.

Centrum danych samo w sobie nie jest specjalnie atrakcyjnym ani przyjemnym miejscem. Bez wyspecjalizowanych systemów chłodzenia byłoby w nim tak gorąco, że nie dałoby się wytrzymać. Kiedy zaś wchodzimy do środka, trzeba sięgać po stopery do uszu — w przeciwnym razie szum systemów chłodzenia jest zbyt uciążliwy. Choć serwery są chłodzone przez rozwiązania, nad którymi przez lata pracował Equinix, i tak generują sporo ciepła. Teraz to ciepło znalazło praktyczne zastosowanie.

To jak ogrzać 1000 domów

Equinix nie jest szczególnie znaną marką. Firma specjalizuje się w dostarczaniu usług centrów danych oraz rozwiązań infrastrukturalnych dla przedsiębiorstw. Zapewnia globalne połączenia sieciowe oraz przestrzeń serwerową, umożliwiając organizacjom bezpieczne przechowywanie i zarządzanie danymi. Działa też w ponad 200 centrach danych zlokalizowanych w kluczowych metropoliach na całym świecie, a także jest zaangażowana w inicjatywy zrównoważonego rozwoju, wykorzystując odnawialne źródła energii i technologie efektywnego zarządzania energią w swoich centrach danych.

00c3c42471d6b1542bf96f379c296eac, Biznes Fakty
Tak wygląda data center PA10 | Equinix

Przez ostatni miesiąc centrum danych w Paryżu zamieniało swoje gorące odpady powietrzne w wodę i przesyłało ją do lokalnego systemu energetycznego zarządzanego przez francuską firmę Engie. Po osiągnięciu pełnej wydajności Equinix spodziewa się eksportować tak 6,6 megawatów ciepła z budynku — to równowartość ogrzewania ponad 1000 domów.

Na czas Olimpiady centrum danych zostało również podłączone do systemu energetycznego ogrzewającego basen olimpijski. Choć brzmi to dość atrakcyjnie, trzeba zauważyć, że jest to kropla w morzu potrzeb w kontekście oddawanej energii z data center. Jak już informowaliśmy na Business Insiderze, przewiduje się, że do 2025 r. zużycie energii w centrach danych będzie o 21 proc. wyższe niż w 2018 r. — Sieci energetyczne i centra danych często dochodzą do maksimum swoich możliwości, więc gęstość obliczeniowa, efektywność energetyczna i optymalizacja działania stają się podstawowymi kryteriami dla decydentów IT opracowujących swoje strategie wdrażania sztucznej inteligencji — zauważa Alexander Troshin, menedżer z działu serwerów w firmie AMD, która też oferuje serwery dla firm. Obecnie jedno data center powstaje na świecie średnio co trzy dni.

Już teraz pojawiają się niedobory zapasów, w tym energii elektrycznej. Brian Janous, współzałożyciel Cloverleaf Infrastructure, uważa, że przedsiębiorstwa użyteczności publicznej nie są przygotowane na wzrost zapotrzebowania na energię, co może prowadzić do kryzysu energetycznego ograniczającego rozwój AI.

08fc68837053846aa0f96f9857207a34, Biznes Fakty
Szafy kolokacyjne wewnątrz centrum danych Equinix PA10 | Equinix

Z tego powodu projekt realizowany przez Equinix robi wrażenie, niemniej krytycy twierdzą, że taki recykling nadmiaru ciepła z centrów danych odciąga jedynie uwagę od prawdziwych kosztów środowiskowych rozwoju AI.

Ciepła woda, prąd, inteligencja. Wszystko z data center

Prognozy sugerują, że rozwój AI przyspieszy potrzeby na energię elektryczną dla centrów danych. Equinix przewiduje, że zużycie energii na szafę serwerową może wzrosnąć nawet o 400 proc. PA10 to inwestycja budowana już w duchu ESG. Ma odzwierciedlać europejskie zjawisko, w którym urzędnicy próbują złagodzić wpływ na środowisko nadchodzącego kryzysu energetycznego AI i przekształcać centra danych w część infrastruktury utrzymującej miasta w cieple.

Takie podejście sprawia, że gigant data center może odprowadzać ciepło z budynku w opłacalny sposób, a miasto zyskuje relatywnie tanie źródło ciepła, w dodatku produkowanego lokalnie. Dochodzi też do ciekawych umów: Equnix otrzymał od francuskiego rządu 2 mln euro dofinansowania na budowę data center, a w zamian „odpracuje” te pieniądze, dostarczając ciepło przez 15 lat.

02fdd2d8b682050c7b5e8395441e6753, Biznes Fakty
Centrum danych PA10 obejmuje również szklarnię i ul na dachu | Equinix

Inne firmy technologiczne, takie jak Amazon czy Google, powoli stają się też firmami energetycznymi. Nie mogą pozwolić sobie na przerwy w dostawie energii, więc tworzą farmy fotowoltaiczne i wiatrowe. Na przykład Amazon może już zasilić 7,2 mln domów rocznie i rozważa m.in. sprzedaż prądu innym firmom.

Jeśli tak dalej pójdzie, technologiczni giganci będą oferować nie tylko sztuczną inteligencję, ale też ciepłą wodę, ogrzewanie, a nawet prąd. Equinix twierdzi, że zapotrzebowanie energetyczne w PA10 jest w 100 proc. z odnawialnych źródeł energii, w tym poprzez zakup energii od farm wiatrowych lub słonecznych — dostawca centrów danych płaci za równoważną ilość wyprodukowanej energii, nawet jeśli nie jest ona bezpośrednio podłączona do jego budynku.

Z jednej strony takie projekty, jak PA10, robią wrażenie i nawet pomagają przy Olimpiadzie. Z drugiej trudno oszacować, ile tak naprawdę terenu (ziemi), wody i energii elektrycznej trzeba zużyć, aby stworzyć, a potem utrzymywać data center. Czy aby na pewno dają więcej korzyści i mają więcej zalet niż wad? Unia Europejska chce osiągnąć cel środowiskowy, w tym redukcję emisji CO2 o 55 proc. do 2030 r. Firmy takie jak Equinix wierzą, że znacząco przyczyniają się do tego, aby taki cel był realny do osiągnięcia. Inwestorzy, przynajmniej na razie, nie są szczególnie przekonani.

Akcje Equinix w tym roku praktycznie nie drgnęły i od stycznia są 3 proc. na minusie, a w skali dwunastu miesięcy wypracowały zysk na poziomie 1,34 proc.

Autor: Grzegorz Kubera, dziennikarz Business Insider Polska

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *