Biznes Fakty
Microsoft „zabije” prawdziwą zabawę? Kontrowersyjna sztuczna inteligencja ma zaoszczędzić czas w grach wideo
Microsoft przewiduje przyszłość silnie inspirowaną sztuczną inteligencją. Ostatnim dowodem tej wizji jest wprowadzenie Copilot for Gaming, narzędzia przeznaczonego dla użytkowników konsoli Xbox, które ma im pomóc w różnych aspektach ich doświadczenia w grach. Ta funkcja rozpocznie testy w kwietniu dla członków programu Xbox Insider za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Niemniej jednak wielu graczy zastanawia się, czy jest to korzystny rozwój sytuacji i czy może on zagrozić sednu gier – niezależnej podróży i radości płynącej z nauki poprzez osobiste osiągnięcia i błędy.

- Firma Microsoft zaprezentowała Copilot for Gaming, narzędzie wspomagające graczy za pomocą sztucznej inteligencji, które będzie udzielać wskazówek dotyczących wyboru postaci, strategii i mechaniki gry.
- Inicjatywa ta wywołała debatę – choć sztuczna inteligencja może uprościć rozgrywkę, może też zmniejszyć satysfakcję płynącą z samodzielnego pokonywania wyzwań.
- Krytycy wyrażają obawy dotyczące potencjalnego braku równowagi w trybach wieloosobowych i niejasnych źródeł wiedzy, z których korzysta Copilot.
- Microsoft zapewnia, że Copilot pozostanie opcjonalny i będzie dostosowywany do preferencji użytkownika.
- Więcej informacji na temat firmy znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl.
Copilot for Gaming ma funkcjonować jak wirtualny towarzysz, który interweniuje, gdy potrzebna jest pomoc, i chowa się, gdy nie jest już potrzebna.
W materiałach promocyjnych prezentujących wczesne wersje narzędzia mogliśmy zobaczyć, jak asystent udzielał porad na temat wyboru postaci do bitew w Overwatch 2 lub wyjaśniał , jak stworzyć konkretny przedmiot w grze Minecraft.
Perspektywa takiej interakcji jest kusząca – w praktyce może oznaczać otrzymywanie natychmiastowych wskazówek podczas rozgrywki, zamiast samodzielnego rozwiązywania problemów lub przeszukiwania forów, przewodników lub filmów online. Microsoft obiecuje, że w przyszłości ta funkcja zostanie ulepszona, aby umożliwić Copilotowi jeszcze skuteczniejsze dostosowywanie swoich sugestii do wydarzeń mających miejsce na ekranie w dowolnym momencie.
Toczą się nawet dyskusje na temat asystenta proponującego konkretne strategie w grach online, rekomendującego optymalnych bohaterów do wyboru drużyny lub wskazującego lokalizacje przedmiotów niezbędnych do ukończenia nadchodzących misji.
Sprawdź także: Prawdopodobnie nie było jeszcze tak wyjątkowej prezentacji gry. To temat rozmów w mieście.
AI jako trener gracza
Na pierwszy rzut oka koncepcja inteligentnego wirtualnego towarzysza, który zawsze jest dostępny, aby pomóc w trudnych sytuacjach, może intrygować wielu. Z drugiej strony, już teraz pojawiają się głosy sceptycyzmu i wątpliwości.
Przede wszystkim niektórzy mogą interpretować Copilot for Gaming jako przykład uczynienia gry nadmiernie prostą . Gry, szczególnie te, które są bardziej wymagające lub wymagają znacznej inwestycji czasu w rozwój postaci, tradycyjnie skupiały się na satysfakcji z opanowania mechaniki i samodzielnego odkrywania sekretów.
Obawą jest to, że jeśli sztuczna inteligencja przejmie znaczną część obowiązków, które do tej pory stanowiły dla graczy wyzwania i podsycały ich entuzjazm, przyjemność płynąca z pokonywania przeszkód może osłabnąć.

Ponadto są tacy, którzy twierdzą, że wprowadzanie takiego wsparcia w środowiskach wieloosobowych sprzyja nierównościom – nie każdy będzie chciał lub będzie w stanie korzystać ze sztucznej inteligencji, co może nasilać poczucie niesprawiedliwości w rozgrywkach drużynowych.
Inna kwestia sporna dotyczy pochodzenia wiedzy Copilota i stopnia jego niezawodności. Integracja algorytmów z przewodnikami i forami online może nie być jednoznaczna ani sprawiedliwa dla twórców gier . Microsoft zapewnia współpracę z twórcami i obiecuje, że asystent będzie zgodny z wizją twórców. Jednak mechanizmy ochrony przed niedokładnymi danymi pozostają niejasne – szczególnie w odniesieniu do wiarygodności źródeł online.
Przeczytaj także: Jak małe studio zyskało wsparcie Microsoftu i zapewniło sobie miejsce na platformie Xbox Game Pass [WYWIAD]
Czy powinniśmy stawiać oszczędność czasu ponad przyjemność?
Innym aspektem jest oszczędność czasu i to, czy powinniśmy w ogóle dążyć do zmniejszenia przyjemności z grania. Microsoft podkreśla, że gry często są jedyną rozrywką, która może nas zatrzymać, gdy mamy trudności z przejściem przez trudny poziom lub znalezieniem potrzebnego przedmiotu. Copilot for Gaming ma na celu złagodzenie tego problemu i umożliwienie nam spędzenia większej ilości czasu na cieszeniu się grą, a mniejszej na odczuwaniu frustracji.
Ciąg dalszy dyskusji pod filmem: