Biznes Fakty
Enea Management gotowy do rozmów z przedstawicielami pracowników; rozwiązanie Pakietu Gwarancji Zatrudnienia nie wiąże się z redukcją etatów
Zarząd Enei jest skłonny do rozmów ze związkami zawodowymi. Zapewnia, że rozwiązanie Układu Zbiorowego Pracy (UZP) w przedsiębiorstwie Enea SA nie skutkuje redukcją etatów ani zmniejszeniem zarobków, a modyfikacje miałyby objąć tylko 210 osób z około 18 tysięcy zatrudnionych w grupie.
"Jednym z zasadniczych elementów strategicznych jest sprawność operacyjna. Pod tym pojęciem zawiera się efektywność, prostota organizacyjna, usprawnienie tak procesów, jak i struktur organizacyjnych, byśmy byli wysoce elastyczni i szybsi w działaniu, byśmy mogli dotrzymywać kroku rynkowi" – oznajmił na konferencji dyrektor generalny Enei Grzegorz Kinelski.
Jak przekazano, jednym z realizowanych przez grupę przedsięwzięć jest utworzenie nowoczesnej spółki holdingowej.
18 września bieżącego roku kierownictwo Enei rozwiązało Układ Zbiorowy Pracy (UZP) w spółce Enea SA. Jak argumentują przedstawiciele zarządu, aby to uczynić, konieczne było również – z przyczyn formalnych – zlikwidowanie równocześnie Ponadzakładowych Układów Zbiorowych Pracy (PUZP). Wyjaśniają jednakże, że w pozostałych spółkach wchodzących w skład grupy Enea UZP obowiązują bez zmian i nie ma zamiarów ich rozwiązania.
„Te dokumenty były tworzone w odmiennej epoce. (…) Musimy dysponować systemem, który jest jasny dla ludzi z nowego pokolenia, ale również jest mechanizmem, który umożliwia nam motywowanie personelu” – oznajmiła wiceprezes Enei Dalida Gepfert.
Jak zakomunikowała, UZP został anulowany tylko w Enea SA i odnosi się to do 210 pracowników z ok. 18 tys. pracowników zatrudnionych w Grupie Enea.
Wiceprezes Marek Lelątko zaznaczył, że UZP funkcjonował w spółce od blisko 30 lat, był wielokrotnie aktualizowany, a poprzednie próby zmian i uproszczenia były blokowane przez stronę społeczną. Kierownictwo pragnie wypracować ze stroną społeczną nowy UZP. Zgodnie z planami zarządu, struktura płac w Enea SA miałaby zostać uproszczona. Płaca miałaby się składać z pensji podstawowej i premii w wysokości 10 proc., jednak ogólna wysokość wynagrodzenia nie uległaby zmianie. Ponadto, za przekroczenie założeń oferowane jest dodatkowe 10 proc. premii.
Zarząd Enei wyraża nadzieję, że w przyszłości inne spółki wchodzące w skład grupy również zechcą przyłączyć się do nowego UZP.
"Enea działa jawnie i zgodnie z harmonogramem, decyzje wynikają z przyjętej strategii i reguł ładu korporacyjnego. Wprowadzone korekty podnoszą jakość zarządzania i efektywność grupy. Nie ma żadnych zamysłów zwolnień, a tym bardziej redukcji grupowych. Nie występuje niebezpieczeństwo dla praw pracowniczych. Modyfikacje UZP dotyczą jedynie 210 osób i tylko w Enea SA. Wszyscy pracownicy grupy, ponad 18 tysięcy osób, utrzymują wszystkie swoje niezmienne prawa i warunki pracy" – powiedział dyrektor generalny Grzegorz Kinelski, zapewniając o chęci prowadzenia dialogu ze związkami zawodowymi.
"Z naszej strony istnieje wola dialogu. Chcielibyśmy, by organizacje związkowe nie oponowały, lecz chciały nas nadzorować, byśmy te zmiany wdrożyli. Tym bardziej, że one nie narażają żadnego pracownika na jakikolwiek uszczerbek. Realia uległy zmianie, zmieniły się przedsiębiorstwa, zmienili się nasi odbiorcy, zmieniła się konkurencja i oczekujemy, że zmiany będą zachodziły szerzej" – dodał.
Grupa pragnie, by spółka Enea SA była spółką typowo zarządzającą, która zajmie się strategią, koordynacją zasobów, sprawami finansowymi itd. Działalność sprzedażowa ma zostać wydzielona do innego podmiotu, spółki Enea Power & Gas, która zmieni nazwę na Enea Sprzedaż.
"Zamysł jest taki, żeby przenieść wyodrębnioną część przedsiębiorstwa z początkiem roku. Spółka jest przygotowana, wyposażona we wszystkie instrumenty, koncesje, trwają przygotowania systemu informatycznego. (…) Jesteśmy gotowi na ewentualną możliwość przesunięcia terminu, niemniej jednak w żadnym wypadku nie zamierzamy porzucić tego projektu" – oznajmił wiceprezes Bartosz Krysta.
Jak zawiadomił, postęp projektu wynosi 90 proc. Proces restrukturyzacyjny dotyczyć będzie 174 pracowników, którzy przejdą do nowej spółki operacyjnej na obecnych zasadach. Zmian nie powinni dostrzec klienci Enei. (PAP Biznes)
pel/ ana/ mmu/