Rynki przewidziały wygraną Trumpa. „Scenariusz grany od tygodni”

9a05cdff64c60c6d664cfbce6f887145, Biznes Fakty
Polsat News

Ekspert o zmianach na giełdzie po wyborach w USA

Rynek zareagował na zmianę władzy w USA. – Najbardziej zauważalnym efektem jest wzmocnienie dolara – powiedział na antenie Polsat News ekonomista Ignacy Morawski. Dodał, że wygrana republikanina nie jest zaskoczeniem – Można było ją przewidzieć już kilka tygodni temu, wystarczyło obserwować giełdę i zakłady u bukmacherów.

Oczy świata zwrócone na USA Wybory prezydenckie Zobacz więcej

Po ogłoszeniu pierwszych wyników wyborów w USA w górę poszły kursy akcji i dolara, a ceny ropy spadły. W programie Polsat News zjawisko to wyjaśnił Ignacy Morawski – główny ekonomista i zastępca redaktora naczelnego „Pulsu Biznesu”.
 
Ekspert wyjaśnił, że Donald Trump był pozytywnie traktowany przez inwestorów finansowych w Stanach Zjednoczonych i na rynkach biznesowych wiązano z nim nadzieje. Jest to zjawisko odwrotne od tego, które zachodzi w Europie, gdzie republikanin jest traktowany „jako zagrożenie na wszystkich frontach”.

Wyniki wyborów w USA. Dolar coraz droższy

– Poza Stanami Zjednoczonymi jest więcej ryzyka. Donald Trump stawia na interesy USA w opozycji do reszty świata i kreśli tę opozycję, czy też tę dychotomię USA vs. reszta, znacznie mocniej niż Harris – powiedział ekspert.  
 
Dodał, że na razie nie widać jeszcze znaczących różnic w nastrojach. – Na razie powiedziałbym, że nastroje są dobre lub umiarkowanie dobre. Fali strachu jest mało, ale w niektórych miejscach ją widać – dodał. 

 

Ignacy Morawski powiedział, że niewiele jest konsekwencji wyborów w USA, które można zobaczyć od razu. – Najbardziej zauważalnym efektem jest wzmocnienie dolara. Wczoraj kosztował 4 zł, dziś rano kosztuje 4 zł i 5 gr – dodał.
 
Drugą zmianą może być wzrost stóp procentowych. Nastąpi to przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych, ale może mieć konsekwencje w Europie. – Umówmy się, to nie są wielkie zmiany, jakie obserwujemy na rynkach – dodał.

 

Wybory w USA. Wyniki „nie są zaskoczeniem”

Ekspert powiedział, że część z pomysłów Donalda Trumpa jest nietrafiona, a on zdaje sobie z tego sprawę. To oznacza, że przyszły prezydent może realizować swoje plany stopniowo lub nawet z nich zrezygnować. – Szybka deportacja miliona osób, byłaby umiarkowanie korzystna, a raczej byłaby niekorzystna. Dlatego, że odebrałaby pracowników niektórym firmom i podniosła presję płacową i inflacyjną  – powiedział.

 

 

Ekonomista stwierdził także, że wygrana Donalda Trumpa nie jest zaskoczeniem. Można było ją przewidzieć już kilka tygodni temu. Wystarczyło obserwować giełdę i zakłady u bukmacherów. 
 
– Na rynkach giełdowych ten scenariusz wygranej Trumpa był grany już od kilku tygodni. Widać było wysokie prawdopodobieństwo u bukmacherów. To jest też taka lekcja, że w przypadku różnych wydarzeń – trzeba patrzeć na różne notowania bukmacherskie, bo one „agregują wiedzę tłumu” i są efektywnym sposobem przewidywania – skwitował. 

 

Wszystko o wyborach prezydenckich w USA. Czytaj nasz raport specjalny.

WIDEO: Motoryzacja po chińsku. "Szczerze o pieniądzach" odc. 245

Aldona Brauła / pgo / polsatnews.pl

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *