Biznes Fakty
Jak powstaje tsunami? „Ogromna masa wody porusza się w różnych kierunkach”.

Jak powstaje tsunami?
Po znacznej aktywności sejsmicznej na Pacyfiku istnieje potencjalne zagrożenie tsunami, które może uderzyć w pobliskie obszary. „Początkowo fala jest dość łagodna, ale w miarę zbliżania się do brzegu, poruszając się z prędkością kilkuset kilometrów na godzinę, jej wysokość gwałtownie rośnie” – wyjaśnił Michał Stela w Polsat News. Sejsmolog Wojciech Dębski zwrócił uwagę, że „cała ogromna masa wody przemieszcza się i płynie w różnych kierunkach”.
We wtorek u wschodnich wybrzeży Kamczatki, w regionie dalekowschodniej Rosji , odnotowano wstrząs o magnitudzie 8,8 w skali Richtera. Rosyjskie władze poinformowały, że trzęsienie ziemi, którego epicentrum znajdowało się na głębokości około 19 km, nie spowodowało żadnych obrażeń. Podkreślono, że chociaż wstrząsy były płytkie, były wystarczająco silne, aby wywołać fale tsunami .
Rzeczywiście, po trzęsieniu ziemi fale o wysokości 3-5 metrów uderzyły w miasto Siewiero-Kurilsk, położone na północnych Wyspach Kurylskich . Woda porwała zakotwiczone w porcie kutry rybackie i zalała zakład przetwórstwa rybnego . Tymczasem na wyspie Sachalin, jak donosi agencja RIA Novosti, uszkodzenia sieci elektrycznej spowodowały przerwy w dostawie prądu . Na szczęście nie ma doniesień o ofiarach śmiertelnych.
Jak zauważył Michał Stela w Polsat News, obecna wysokość fali – około jednego metra – może wydawać się niegroźna dla przeciętnego człowieka, jednak jest to najwyższa fala zarejestrowana na Oceanie Spokojnym w tym rejonie. „Magnituda 8,8 to najsilniejsze trzęsienie ziemi w tym regionie od 1952 roku ” – podkreślił.
Jak powstaje tsunami? „Na początku fala jest dość łagodna”.
W następstwie trzęsienia ziemi zespoły reagowania kryzysowego w wielu krajach na całym świecie zostały postawione w stan najwyższej gotowości. „Zauważcie, jak rozległy jest obszar zagrożenia – od Kamczatki , przez Japonię i Chiny , po Hawaje i zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych ” – zauważył Stela.
Wspomniał, że ostatnie trzęsienie ziemi o porównywalnej magnitudzie (około 9 w skali Richtera) miało miejsce na Oceanie Indyjskim w 2004 roku. „Wtedy początkowo zignorowano zagrożenie, co doprowadziło do katastrofalnych strat – ponad 200 000 ofiar ” – wspominał.
Nasuwa się pytanie, czy tsunami uderzy w wrażliwe regiony. „Hipocentrum rozszerza się pod wodą i jeśli nastąpi ruch zanurzonych struktur geologicznych, fala początkowo będzie bardzo łagodna . Jednak gdy ta łagodna, ale wysoka fala zbliża się do brzegu z prędkością kilkuset kilometrów na godzinę, amplituda gwałtownie wzrasta , fale stają się gęstsze i częstsze, a co najważniejsze, zaczynają gwałtownie wznosić się ku górze ” – wyjaśnił.
WIDEO: Co powoduje tsunami? „Fala zbliża się do brzegu z prędkością kilkuset kilometrów”.
„ Woda najpierw opada, a następnie uderza w brzeg i niezwykle trudno przewidzieć, czy tsunami się rozproszy, czy też uderzy z równie niszczycielską siłą, co w Indonezji” – dodał.
Podkreślił, że na Hawajach emocje są obecnie bardzo wysokie, wydano ostrzeżenia i mieszkańcy ewakuują się z powodu znacznych korków drogowych.
– Miejmy nadzieję, że nie będzie wstrząsów wtórnych, ponieważ tsunami nie jest zdarzeniem jednorazowym i należy pamiętać, że nawet jeśli pierwsza fala nie jest szczególnie niebezpieczna, nie oznacza to, że zagrożenie zanikło – podkreślił.
Silne trzęsienia ziemi na Pacyfiku. Czy zbliża się potężne tsunami?
Według USGS , wybrzeża Rosji i Japonii są najbardziej narażone na tsunami, podobnie jak zachodniopacyficzna wyspa Guam i Wyspy Mariany . Japońska Agencja Meteorologiczna również wydała ostrzeżenie. Alerty obowiązują w Stanach Zjednoczonych (Kalifornia, Oregon i Waszyngton, a także południowa Alaska) oraz Kanadzie (Haida Gwaii, północne i środkowe wybrzeże Kolumbii Brytyjskiej oraz północno-wschodnie i zachodnie wybrzeże Wyspy Vancouver).
„Aby powstała taka fala, musi nastąpić ruch dna oceanu. Zanurzony w wodzie fragment lądu musi się przesunąć: albo unieść, albo opaść” – wyjaśnił w rozmowie z PAP sejsmolog prof. Wojciech Dębski z Instytutu Geofizyki PAN. Dodał, że „ cała ogromna objętość wody przesuwa się i płynie w różnych kierunkach ”.
Geolog prof. Jerzy Żaba z Uniwersytetu Śląskiego wyjaśnił w rozmowie z Polską Agencją Prasową (PAP), że tsunami nie występują, gdy trzęsienie ziemi ma miejsce w głębi lądu , z dala od oceanu. „W takich przypadkach szkody wyrządzone przez drgania są często bardziej znaczące. Natomiast jeśli trzęsienie ziemi ma miejsce na dnie oceanu, wpływ drgań jest minimalny,
Źródło