Karol Nawrocki pozywa redakcję. „Za ten stek kłamstw i nienawiści”

Karol Nawrocki zdecydował się na podjęcie kroków prawnych przeciwko redakcji Onetu.

Karol Nawrocki zadeklarował zamiar pozwania redakcji Onetu, choć nie w drodze procesu wyborczego. Dotyczy to artykułu, w którym zarzuca się „udział w rekrutacji prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie”. Kandydat na prezydenta opisuje to jako „zbiór fałszu i wrogości”. Jarosław Kaczyński również wypowiedział się na temat sytuacji.

Przeczytaj więcej

Według informacji podanych przez Onet, Karol Nawrocki miał zajmować się rekrutacją prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie podczas swojej kadencji jako ochroniarz. Redakcja cytuje dwie osoby, które rzekomo współpracowały z Nawrockim w ochronie hotelu. Chociaż Onet nie ujawnia ich nazwisk, podkreśla, że informatorzy ci wyrazili chęć złożenia zeznań w sądzie.

Jeden z głównych współpracowników Nawrockiego, Adam Bielan , zauważył, że artykuł Onetu wpisuje się w serię „godnych ubolewania, osobistych” ataków.

Karol Nawrocki podejmuje kroki prawne przeciwko Onetowi

Kandydat na prezydenta również odniósł się do publikacji. „Obecnie w Polsce problemem jest prostytucja polityczna, która dąży do sprzedaży naszego narodu za zagraniczne fundusze” – stwierdził Nawrocki w mediach społecznościowych. Polityk ujawnił swój plan pozwu Onetu w postępowaniu cywilnym mającym na celu ochronę dóbr osobistych .

Nawrocki zasygnalizował również zamiar złożenia prywatnego oskarżenia karnego . „Działacze medialni Tuska i Trzaskowskiego nie będą podważać naszego triumfu” – oświadczył kandydat na platformie X.

Jarosław Kaczyński: Mają na celu odwrócić uwagę

Jarosław Kaczyński również podzielił się swoimi spostrzeżeniami na ten temat. „Tusk i Trzaskowski zyskują coraz więcej zwolenników w więzieniach. To rzuca światło na obecną kampanię wyborczą, która obejmuje kolejny obrzydliwy, oszukańczy atak na Karola Nawrockiego. Posiadają zasoby i powiązania z osobami, które powiedzą wszystko, co konieczne” – ocenił lider PiS.

„A co kryje się za tym działaniem? Chcą odwrócić uwagę od odmowy poddania się testom narkotykowym Trzaskowskiego, Nitrasa i innych” – dodał szef Prawa i Sprawiedliwości .

Odnosi się to do serii incydentów po debacie prezydenckiej w zeszły piątek, podczas której Nawrocki zażył snus, produkt nikotynowy. Rywale polityczni zasugerowali używanie nielegalnych substancji psychoaktywnych. W odpowiedzi Nawrocki zasugerował w radiu RMF, że obaj kandydaci powinni przejść testy w celu sprawdzenia, czy w ich organizmach znajdują się takie substancje.

WIDEO: Spór o Ukrainę na antenie. „Nie opowiadaj bajek”

jk / mjo / Polsatnews.pl

Źródło