Ukraińcom kończy się czas. „Trzeba będzie opuścić miasto”

Bc5d07bc83f4bf04b385c3fe073b2cc6, Biznes Fakty
DeepState Map/Sztab Generalny Ukrainy

Rosjanie mogą wkrótce zająć Pokrowsk w obwodzie donieckim

Ukraina straci Pokrowsk w obwodzie donieckim jeszcze przed nowym rokiem – uważa niemiecki generał Christian Freuding. Według wojskowego Rosja atakuje region "niewyobrażalną" liczbą ludzi i sprzętu. – Uważam, że trzeba będzie opuścić Pokrowsk pod koniec tego roku lub na początku 2025 – stwierdził generał.

Rosja wykazuje inicjatywę na wszystkich frontach, we wszystkich regionach, w tym w Donbasie, który od kilku miesięcy jest centrum działań wojennych – ocenił szef specjalnego sztabu ds. Ukrainy w niemieckim Ministerstwie Obrony Christian Freuding

Rosja blisko zajęcia kolejnego miasta. „Trzeba będzie opuścić Pokrowsk”

Według generała Rosja atakuje tam „niewyobrażalną” liczbą ludzi i sprzętu, ale sama ponosi ogromne straty. Zdaniem wojskowego w regionie ginie dziennie do 2 tys. rosyjskich żołnierzy.

 

 

Szczególnie krytyczna sytuacja panuje w rejonie miasta Pokrowsk w obwodzie donieckim, które jest ważnym węzłem komunikacyjnym dla ukraińskiego wojska.

 

– Uważam, że trzeba będzie opuścić Pokrowsk pod koniec tego roku lub na początku 2025 – stwierdził Freuding.

 

Niemiecki generał przewiduje także eskalację w obwodzie kurskim w Rosji, częściowo kontrolowanym przez siły ukraińskie. Według niego nasilenie działań wojennych będzie spowodowane udziałem wojsk Korei Północnej.

Wojna w Ukrainie. Rosja szykuje się do nowego ataku?

Już w październiku estoński wywiad podawał, że do końca roku siły ukraińskie mogą zostać zmuszone do opuszczenia Pokrowska w obwodzie donieckim.

 

Wcześniej Christian Freuding mówił, że w Niemczech pojawiają się głosy, iż rosyjska armia planuje do 2029 roku zgromadzić takie siły, by móc przeprowadzić nowy atak, w tym przeciwko jednemu z państw NATO.

WIDEO: "Wszyscy czuliśmy się jak w domu". Tusk dziękuje premierowi Szwecji

Marta Stępień / polsatnews.pl

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *