Biznes Fakty
Zjechał z drogi i wpadł do rowu. Wypadek autobusu na Podkarpaciu

Wypadek autokaru w Makowej
Do poważnego incydentu z udziałem autokaru przewożącego 40 pasażerów doszło w miejscowości Makowa, położonej niedaleko Przemyśla na Podkarpaciu. Szczegóły zdarzenia zostały zweryfikowane przez Joannę Golisz z policji w Przemyślu, jak donosi polsatnews.pl. Dwie osoby wymagały pomocy medycznej.
Do zdarzenia doszło o godz. 10:30 w miejscowości Makowa w gminie Fredropol.
Wstępne dochodzenie policyjne wykazało, że autobus, którym podróżowało 40 osób , najprawdopodobniej zjechał ze swojego pasa ruchu podczas próby wyprzedzania innego pojazdu i wpadł do rowu , w wyniku czego przewrócił się na bok.
– Badanie alkomatem wykazało, że kierowca nie był pod wpływem alkoholu – stwierdziła Joanna Golisz z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Makowa. Wypadek autokaru. Dwie osoby ranne
Według Interia, dwóm osobom udzielono pomocy medycznej.
Na miejsce wysłano trzy śmigłowce pogotowia lotniczego. Jeden nie mógł dotrzeć na miejsce z powodu niekorzystnych warunków pogodowych , a pozostałe dwa zawrócono, ponieważ żaden z pasażerów nie potrzebował transportu do szpitala .
Pasażerowie opuścili autokar samodzielnie – nikt nie wymagał hospitalizacji. Autokar przewoził turystów z Białegostoku . Wszyscy zostali przewiezieni do hotelu, gdzie oczekują na zastępczy autokar.
WIDEO: Spór o nielegalnych migrantów. „Twoje połączenia są nieskuteczne”

wka / polsatnews.pl/PAP
Źródło