Titanic nie zderzył się czołowo z górą lodową. Zagadka rozwiązana 113 lat po tragedii

Otwór nie był duży, ale to właśnie dziury w kadłubie, wielkości zwykłej kartki papieru, były przyczyną zatonięcia Titanica. Statek pasażerski ledwo otarł się o górę lodową, a eksperci, którzy przeanalizowali kompletny trójwymiarowy model zatopionego statku, który spoczywał na dnie północnego Atlantyku przez 113 lat, doszli do takiego wniosku. Badania przeprowadzono podczas kręcenia nowego filmu dokumentalnego o luksusowym liniowcu, który zatonął w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku.

E921a3b7898e288050f18fd4674b54b2, Biznes Fakty Titanic tylko nieznacznie otarł się o górę lodową. Tarcie spowodowało powstanie kilku małych dziur w kadłubie, co spowodowało zatonięcie statku / Wikimedia Commons / Domena publiczna

Do tej pory pozostałości Titanica zostały zbadane tylko częściowo. Ekspedycje zbierały fragmenty olbrzyma w celu dalszej analizy. Po raz pierwszy przeprowadzono szczegółową analizę szczątków. Zrobiono to na potrzeby nowego filmu dokumentalnego Titanic: Digital Resurrection . Producentami są miesięcznik National Geographic i niezależna firma filmowa Atlantic Productions.

Pozostałości Titanica kryją coraz mniej tajemnic. Technologie cyfrowe pomogły

Do stworzenia trójwymiarowej repliki zatopionego statku wykorzystano ponad 700 000 zdjęć wykonanych przez podwodne roboty. Jest to pierwsze kompletne i kompleksowe mapowanie wraku Titanica. Dzięki temu eksperci będą mogli przeprowadzać analizy bez konieczności nurkowania w północnym Atlantyku na głębokość 3800 metrów.

Tworząc „cyfrowego bliźniaka”, eksperci odkryli nieznane dotąd szczegóły dotyczące ostatnich minut życia luksusowego liniowca. „Titanic jest ostatnim żyjącym świadkiem katastrofy i wciąż ma historię do opowiedzenia” – powiedział BBC, cytując analityka ds. żeglugi, Parkesa Stevensona.

Ekspert wyjaśnia, że aby zrozumieć, co się wówczas wydarzyło, potrzebny był kompletny obraz miejsca katastrofy. „To jak miejsce zbrodni: trzeba patrzeć na dowody w kontekście obszaru, w którym się znajdują” – powiedział Parks Stevenson. Modele pokazują, że ogromny dziób Titanica leży na dnie morza, niemal tak, jakby statek kontynuował swoją podróż. Rufa, 600 metrów dalej, to sterta poskręcanego metalu.” Uszkodzenie nastąpiło, gdy statek uderzył w dno morza i złamał się na pół.

Powód zatonięcia Titanica. Nie zderzenie czołowe, ale siniak

Modelowanie komputerowe pozwoliło na zrozumienie przyczyn tragedii. Badanie przeprowadził zespół naukowców z University College London pod kierownictwem profesora Joma-Kee Paika. Szczegółowy model statku stworzono na podstawie planów Titanica. „Wykorzystaliśmy najnowocześniejsze algorytmy numeryczne, modelowanie komputerowe i moc obliczeniową superkomputerów, aby zrekonstruować wrak Titanica ” – powiedział profesor BBC. Jom-Ki Paik z University College London, który kierował badaniem. Pod uwagę brano również lokalizację i prędkość.

Wynik był nieoczekiwany. Eksperci doszli do wniosku, że Titanic jedynie lekko otarł się o górę lodową, „muskając” ją i lekko dotykając. Następnie doszło do serii przebić w wąskiej części kadłuba. „Modelowanie komputerowe wykazało, że przyczyną zatonięcia statku były małe otwory w kadłubie” – informują brytyjscy naukowcy. „Różnica między zatonięciem Titanica a jego uratowaniem polegała na tym, że powstała maleńka dziura wielkości kartki papieru” – powiedział Simon Benson, adiunkt architektury morskiej na Uniwersytecie w Newcastle.

Titanica uważano za statek niezatapialny. „Otwory wielkości papieru” były decydującym czynnikiem

Titanica uważano za statek niezatapialny. Zaprojektowano go tak, aby pozostał na wodzie, nawet gdyby cztery jego wodoszczelne komory zostały zalane. Symulacja pokazała, że szkody wyrządzone przez górę lodową rozłożyły się na szerokości sześciu komór. „Problem polega na tym, że te małe dziurki znajdują się

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *